Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marta Niewczas stworzyła pionierską grupę treningową

Tomasz Ryzner
Marta Niewczas stworzyła pionierską grupę treningową
Marta Niewczas stworzyła pionierską grupę treningową Archiwum Polskapresse
- To superdzieci. Kochają ruch, sport, palą się do zajęć - podkreśla Marta Niewczas. Szefowa Akademii Karate Tradycyjnego w Rzeszowie stworzyła grupę treningową dla dzieci m.in. autystycznych, z zespołem Downa, Edwardsa i ADHD.

Cztery lata temu w Niepołomicach zobaczyła ćwiczącego karate chłopca z poważną wadą wzroku. - On z czasem stracił wzrok, ale nie przestał trenować - zaznacza była wielokrotna mistrzyni świata. - Zaczął mi wtedy kiełkować w głowie pomysł stworzenia w akademii możliwości treningu dla dzieci niepełnosprawnych. Skoro chłopak niewidomy może cieszyć się sportem, dlaczego inne dzieci nie mogą.

Grupa powstała, gdy Niewczas w swojej akademii poznała się z Małgorzatą Iwińską--Gotkowską, prezeską TITUM, Stowarzyszenia na rzecz Wspomagania Rozwoju Dzieci i Młodzieży.

- Pani prezes ćwiczyła u nas. Nie wiedziałam, czym się zajmuje. Kiedyś spytała, czy nie stworzyłabym grupy dla dzieci z problemami zdrowotnymi. Z miejsca się zgodziłam, bo ciągle miałam w głowie tego niewidzącego chłopca i myślałam o takiej grupie - mówi Marta Niewczas.

To było dwa lata temu. Od tamtej pory w każdą sobotę w hali na Podpromiu pojawiają się młodzi karatecy, z których AKT jest szczególnie dumna. - Te dzieciaki zakochały się w karate. Zajęcia rozpoczynają się o 10. Rodzice opowiadają, że dzieci już od rana palą się do wyjścia z domu - zaznacza Niewczas.

Na razie w opisywanej grupie ćwiczy około 30 młodych karateków, ale akademia jest w stanie przyjąć więcej.

- Mam nadzieję, że z czasem pojawią się u nas nie tylko dzieci z Rzeszowa, którym pomaga stowarzyszenie TITUM, ale także z innych miast - podkreśla Niewczas. - Nasze zajęcia są świetnym treningiem ogólnorozwojowym. Dzieci mogą się fajnie wyładować energetycznie - dodaje szefowa AKT.

Grupa, która powstała w akademii jest prawdopodobnie jedyną taką ofertą klubową w województwie.

- Trenerzy z innych klubów mówią, że jesteśmy pionierami w Polsce - stwierdza Niewczas. - Liczę, że w nasze śladem pójdą kluby w innych miasta. Warto wyjść z ofertą do tych dzieciaków. One przecież nie są winne temu, że mają wadę genetyczną czy inny problem zdrowotny.

Treningi, jeśli nie prowadzi ich Niewczas, odbywają się pod kierunkiem Piotra Ramota, absolwenta wych.fiz. Uniwersytetu Rzeszowskiego. - Potrafimy dotrzeć do każdego dziecka. Poza tym sala ma przeszklone ściany, rodzice są obok i wszystko mają na oku - informuje Niewczas.

Zapisanie dziecka do akademii nie jest obciążeniem dla rodziców, bo grupa korzysta ze środków PFRON. - Trening kosztuje normalnie 7 złotych. Dla mnie akademia nie jest biznesem. To stowarzyszenie pożytku publicznego. Pierwsze w Rzeszowie. Akademia to moja perełka i pasja - zapewnia Marta Niewczas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lezajsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto