Rolę faworyta wszelako derbowego pojedynku niemal natychmiast podkreślili krośnianie. Mecz bowiem rozpoczął od celnego rzutu za 3 Maksymilian Zagórski, następnie punkty dołożyli: Patryk Stankowski (dwukrotnie za 2 i raz za 3) oraz Hubert Łałak i Radosław Trubacz, co dało miejscowym dziesięciopunktowe prowadzenie (14:4) po kilku minutach gry.
Druga kwarta również zdecydowanie dla Krosna, w tej części Miasto Szkła podwyższyło przewagę do 30 punktów (47:17) i kiedy wydawało się, że jedyną niewiadomą pozostają rozmiary zwycięstwa gospodarzy, przemyślanie postanowili zawalczyć.
I uczynili to dość skutecznie, ponieważ na początku czwartej odsłony doszli przeciwnika na 11 „oczek” (60:49 dla Krosna), ale po dwóch kolejnych trójkach Michała Jankowskiego krośnianie odzyskali skuteczność, przesądzającą o sukcesie.
Miasto Szkła Krosno - Niedźwiadki Chemart Przemyśl 90:64 (23:11, 24:9, 13:27, 30:17)
Miasto Szkła: Stankowski 13 (1x3), Trubacz 5 (1x3), Wrona 7, Zagórski 17 (2x3), Łałak 16 (2x3) oraz Rasnick 10, Jankowski 14 (4x3), Griszczuk 0, Sobiech 8. Trener Edmunds Valeiko.
Niedźwiadki: Serwański 11 (1x3), Janczak 4, Sinadinović-Stojiljković 0, Rompa 8, Egner 11 (1x3) oraz Skubiński 0, Uberna 3 (1x3), Chrabota 0, Marek 6, Majka 11 (1x3), M. Puchalski 10. Trener Daniel Puchalski.
Widzów 400.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
