20-latka z Jasła w niedzielę może zostać miss Małopolski. "Do udziału w konkursie piękności namówili mnie bliscy" [WYWIAD, ZDJĘCIA]

Co skłoniło Cię do wzięcia udziału w wyborach Miss Małopolski? Ktoś Cię zainspirował, namówił? A może to marzenie z dzieciństwa?
Pomysł, by zgłosić się do tego rodzaju konkursu był w mojej głowie od lat, ale jakoś nigdy nie miałam odwagi. Dopiero jak poszłam na studia, uznałam, że jest to czas na próbowanie nowych rzeczy i zdobywania ciekawych doświadczeń. Zgłoszenie wysłałam za namową bliskich. Od lat namawiali mnie, bym spróbowała swoich sił w takiej rywalizacji. Cieszyli się, że w końcu postanowiłam to zrobić.

Jaka była Twoja reakcja, gdy dowiedziałaś się, że znalazłaś się w gronie finalistek?
Byłam dość poważnie zdziwiona. Nie uważam się za brzydką dziewczynę, ale pośród półfinalistek było wiele pięknych dziewczyn, nie spodziewałam się więc awansu dalej. Jednak organizatorzy konkursu dali szansę ponad 60 dziewczynom, nie około 30, jak to bywało do tej pory. Dzięki temu przeszłam dalej, z czego oczywiście niezmiernie się cieszę.

Jakie znaczenie ma dla Ciebie udział w konkursie piękności, jak podchodzisz do tej rywalizacji? To ciekawa przygoda, czy może wiążesz z nią jakieś konkretne plany?
Udział w konkursie traktuję jako dobrą zabawę, jakieś nowe doświadczenie. Cieszę się, że mogę w tym uczestniczyć, ponieważ poznałam szereg wspaniałych osób. Mam na myśli organizatorów, fotografów i przede wszystkim dziewczyny - w teorii rywalki, jednak to moje bardzo dobre koleżanki i za każdą mocno trzymam kciuki, bo są po prostu świetne. Myślę, że z konkursu wyniosę dużo fajnych wspomnień. Planów raczej z tym nie wiążę, wolę skupić się na studiach, aczkolwiek kto wie - może akurat coś z tego wyjdzie? Przekonamy się po finale.

Miss Małopolski 2022 wybierze powołane do tego jury, ale tradycyjnie odbywa się także - trwające już - głosowanie internetowe i poprzez sms-y. Dlaczego warto oddać głos właśnie na Ciebie? Jakie są Twoje największe atuty?
Ciężkie pytanie. Myślę, że jestem osobą bardzo szczerą, prawdziwą w swych intencjach, miłą i pomocną. Jestem też bardzo żywiołowa, pogadana i uparta, co - jak myślę - czyni ze mnie dobrą kandydatkę na miss Małopolski.

Czym zajmujesz się na co dzień? Jakie masz pasje, plany na przyszłość?
Obecnie mieszkam w Krakowie, studiuję na tamtejszym Uniwersytecie Pedagogicznym im. Komisji Edukacji Narodowej - na kierunku bezpieczeństwo międzynarodowe. Bardzo lubię to miasto, aczkolwiek wracanie do Jasła staje się coraz przyjemniejszą rzeczą. Całe moje tygodnie wypełniają studia, staram się angażować w koło naukowe, aby zdobyć nowe doświadczenia, jakie oferuje. Oprócz studiów uprawiam sport. Nie jest to już - jak kiedyś - piłka nożna, w którą dalej lubię sobie czasem pograć dla zabawy (będąc nastolatką Olga trenowała tę dyscyplinę w Akademii Piłkarskiej Jasło, jako bramkarka została nawet powołana na zgrupowanie reprezentacji Polish Soccer Skills - red.), ale głównie chodzę na siłownię, biegam i przede wszystkim spaceruję. Polubiłam się nawet z chodzeniem po górach, czego wcześniej nie znosiłam. Uwielbiam czytać książki, mam już przygotowany stosik do czytania, gdy tylko zdam sesję letnią. Na zbliżających się wakacjach czeka mnie 6 tygodni szkolenia podstawowego i podoficerskiego. Mam nadzieję, że uda mi się je pozytywnie ukończyć. W przyszłość staram się za daleko nie wybiegać, bo nigdy nie wiadomo, co się stanie. Ale na pewno dalej będę chciała się kształcić, aby móc pracować w służbach mundurowych.

...
Głosowanie internetowe zakończy się w sobotę (25 czerwca) o godzinie 21. Wspierając głosem Olgę (szczegóły TUTAJ oraz w naszej galerii) możesz pomóc jej wywalczyć tytuł miss internautów, miejsce w TOP10 podczas gali finałowej konkursu oraz przepustkę do ogólnopolskiego etapu Polska Miss.