Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awans Wisłoki Niegłowice na jubileusz dwudziestolecia klubu

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
Wygrali rywalizację w klasie B po imponującej serii zwycięstw w rundzie wiosennej. Drużyna z rogatek Jasła, która mecze rozgrywa na dawnym stadionie Nafty, chce zadomowić się na stałe w klasie A.

Po raz drugi w 20-letniej historii klubu piłkarze Wisłoki Niegłowice awansowali do klasy A. Poprzednia przygoda z tym szczeblem rozgrywek trwała tylko jeden sezon 2020/21. Teraz drużyna Łukasza Nawracaja wraca po roku i zamierza zostać w wyższej lidze na dłużej.

W poprzednim sezonie 2020/21 zajęli ostatnie, 15. miejsce w III grupie klasy A z dorobkiem zaledwie 7 punktów w 28 meczach. Po spadku trafili do grupy V klasy B z dwoma innymi zdegradowanymi zespołami - Spartą Osobnica i Standartem Święcany oraz reaktywowaną, z aspiracjami na awans Wisłoką Nowy Żmigród. Początek rundy jesiennej, mimo kłopotów z obsadą bramki, mieli bardzo dobry. W pierwszych ośmiu meczach odnieśli 7 zwycięstw i jeden zremisowali.

– Chcemy awansować na dwudziestolecie klubu. Droga daleka, ale to nasz cel

– mówił wtedy wiceprezes klubu Michał Rzońca.

Końcówkę pierwszej części sezonu mieli fatalną. Wszystko zaczęło się od porażki w Osobnicy. W następnym meczu u siebie uratowali remis z GKS Team 17 Szebnie na trzy minuty przed końcem meczu po bramce Łukasza Musiała. Do końca rundy już się nie pozbierali. Przegrana z rezerwami GKS Zarzecze-Dębowiec, a przede wszystkim u siebie z Wisłoką Nowy Żmigród, bolała szczególnie. To był kolejny – po Sparcie Osobnica – kluczowy i bardzo ważny mecz dla układu w tabeli.

Efekt był taki, że po pierwszej części sezonu Wisłoka Niegłowice zajmowała 5. miejsce w tabeli ze stratą 7 punktów do prowadzącej Wisłoki Nowy Żmigród i nadzieje trochę gasły na końcowy sukces. Jednak wiosna to było jedno wielkie pasmo sukcesów niegłowickiego zespołu. Wygrywali mecz za meczem, a rywale zaczęli niespodziewanie gubić punkty. Imienniczka z Nowego Żmigrodu już na starcie drugiej rundy przegrała z GKS Team 17 Szebnie 2-5, później tylko remisowała z Tajfunem Łubno i Dragonem Nowy Glinik, by znów przegrać z Wisłoką Błażkowa i Standartem Święcany. Inny potencjalny najgroźniejszy rywal Sparta Osobnica na powitanie piłkarskiej wiosny przegrał z Dragonem Nowy Glinik.

Natomiast ekipa grającego trenera Łukasza Nawracaja wygrała najważniejsze mecze ze Standartem Święcany i Spartą Osobnica.

– Najtrudniejszy był mecz w Święcanach

– przyznał po sezonie Łukasz Nawracaj, który powadzi zespół od sezonu 2014/15, w którym awansowali z klasy C do B.

Awans drużyna z Niegłowic przypieczętowała efektownym zwycięstwem z GKS Zarzecze-Dębowiec II. Tym samym ostatni mecz w sezonie z Wisłoką Nowy Żmigród nie miał już żadnego znaczenia dla obu drużyn. A jeszcze kilka tygodni wcześniej wszystko wskazywało na to, że ten pojedynek na szczycie będzie decydował, która z drużyn awansuje do klasy A. W potwornym upale piłkarze grali już nie o stawkę, a jedynie o prestiż. Wygrał zespół z Nowego Żmigrodu 4-1. Była to jedyna porażka w rundzie wiosennej drużyny z Niegłowic.

- Ten mecz nie był najważniejszy dla nas, bo cel osiągnęliśmy wcześniej, awansowaliśmy do klasy A, do której wracamy po roku. Oczywiście chcieliśmy wygrać, ale nie udało się

– tłumaczył trener mistrza klasy B5.

- Odbudowaliśmy drużynę po spadku, dużo chłopaków zostało z nami, mimo, że porażka niesie ze sobą pewne konsekwencje. Odbudowaliśmy atmosferę i dzięki niej wracamy teraz do klasy A i zrobimy wszystko, żeby zostać w niej na dłużej

– deklaruje Łukasz Nawracaj, jeden z trzech braci, bardzo mocno związanych z klubem. Tomasz jest zawodnikiem, a Dawid – na przemian z Michałem Rzońcą – pełni funkcję kierownika drużyny.

Awans sprawił dużą radość wiceprezesowi Wisłoki Michałowi Rzońcy.

- Cieszymy się z awansu, bo przypada na 20-lecie klubu. Tym bardziej, że nikt na nas nie stawiał, bo rundę wiosenną zaczynaliśmy dopiero z piątego miejsca. Fajna ekipa, nic tylko się cieszyć. Fajna atmosfera w drużynie, w zarządzie, młodzież przychodzi i chce grać w Wisłoce, co nas najbardziej cieszy

– podkreśla Michał Rzońca, działający w klubie od 2008 roku razem z obecnym prezesem Jerzym Łabą.

W sezonie 2021/22 zagrało w barwach Wisłoki 29 zawodników. Ze względu na kłopoty z obsadą bramki, między słupkami stawali Jan Stój, najczęściej grający na obronie, czy Damian Kotulak, który był bramkarzem i napastnikiem. Sytuacja poprawiła się po przyjściu na wiosnę z Liwocza Brzyska Marcina Gajdy. We wszystkich 24 meczach wystąpił tylko Łukasz Nawracaj. Natomiast najwięcej minut na boisku spędził Tomasz Wróżek – 1776.

Bramki dla Wisłoki zdobywało aż 17 zawodników. Snajperem numer jeden był Dawid Dyląg, który 31 razy pokonywał bramkarzy rywali, w tym 25 razy w rundzie wiosennej. Aż 8 bramek zdobył w meczu z Nowym Dworem Makowiska. Popisał się także trzema hat-trickami w meczach z LKS Warzyce, GKS Team 17 Szebnie i GKS Zarzecze-Dębowiec II. Ponadto po trzy gole w meczu strzelali: Łukasz Musiał z Wisłoką Błażkowa, Tomasz Nawracaj z Jasiołką Hankówka-Brzyszczki i Krystian Zając z GKS Zarzecze-Dębowiec II.

W roku jubileuszu 20-lecia klubu zarząd Wisłoki tworzą: prezes Jerzy Łaba, wiceprezesi Michał Rzońca i Jakub Dzięglewicz, sekretarz Tomasz Wróżek, skarbnik Magdalena Janusz, członkowie – Sebastian Starzewski, Maksymilian Jagielski, Maciej Jagielski i Tomasz Nawracaj. Komisja rewizyjna: Michał Kołeczek, Stefan Stój i Andrzej Myśliwiec.

Klub powstał w 2002 roku z inicjatywy ówczesnego sołtysa Niegłowic Jerzego Łaby oraz Michała Wanata i Tomasza Stója. Zaczynali od zera. Nie mieli nawet własnego boiska. Pierwsze mecze w klasie C rozgrywali na boisku przystosowanym do minimalnych wymogów regulaminowych, znajdującym się na placu za kościołem przy ul. Niegłowickiej. Teren ten burmistrz Miasta Jasła wydzierżawił im bezpłatnie. Pierwszy zarząd klubu tworzyli: prezes Jerzy Łaba, wiceprezesi – Michał Kołeczek, Mariusz Potrawski, skarbnik Michał Wanat, sekretarz Konrad Bajorek, członkowie – Arkadiusz Ochała, Bogusław Byczek, Dariusz Krużel i Tomasz Stój.

Pierwsze cztery lata drużyna grała w klasie C. W sezonie 2005/06 zajęli 2. miejsce w C4 i awansowali do klasy B, w której grali trzy sezony. Kolejnych sześć lat ponownie grali w C, awansując do B w 2014/15. Po kolejnych pięciu kampaniach, w 2019/20 po raz pierwszy awansowali do A, z której spadli po jednym sezonie 2020/21, by ponownie powrócić na ten szczebel rozgrywek w 2021/22. We wcześniejszych latach trenerami drużyny byli Krzysztof Budziak, Wojciech Kopeć i Ryszard Konopka.

WISŁOKA NIEGŁOWICE w klasie B (grupa V) w sezonie 2021/22

56 punktów, bramki 101-27, 18 zwycięstw, 2 remisy, 4 porażki
I runda: 23 punkty, bramki 38-15, 7 zwycięstw, 2 remisy, 3 porażki
II runda: 33 punkty, bramki 63-12, 11 zwycięstw, 0 remisów, 1 porażka
Mecze w rundzie jesiennej: Tajfun Łubno 4-0 (w), Dragon Nowy Glinik 2-2 (d), Wisłoka Błażkowa 4-1 (w), Nowy Dwór Makowiska 4-2 (d), LKS Warzyce 5-3 (w), Jasiołka Hankówka-Brzyszczki 12-0 (d), Wrzos Krempna 2-0 (w), Standart Święcany 3-1 (d), Sparta Osobnica 1-2 (w), GKS Team 17 Szebnie 1-1 (d), GKS Zarzecze-Dębowiec II 0-1 (w), Wisłoka Nowy Żmigród 0-2 (d).
Mecze w rundzie wiosennej: Tajfun Łubno 3-0 (d), Wisłoka Błażkowa 2-0 (d), Nowy Dwór Makowiska 11-0 (w), LKS Warzyce 7-1 (d), Dragon Nowy Glinik 5-0 (w), Jasiołka Hankówka-Brzyszczki 8-0 (w), Wrzos Krempna 3-0 (d), Standart Święcany 4-3 (w), Sparta Osobnica 3-0 (d), GKS Team 17 Szebnie 8-3 (w), GKS Zarzecze-Dębowiec II 8-1 (d), Wisłoka Nowy Żmigród 1-4 (w).
Strzelcy goli: Dawid Dyląg 31 (6/25), Tomasz Wróżek 19 (9/10), Łukasz Musiał 9 (5/4), Tomasz Nawracaj 8 (2/6), Paweł Pisiak 6 (4/2), Krystian Zając 6 (3/3), Damian Kamiński 3 (1/2), Grzegorz Mastaj 3 (-/3), Łukasz Nawracaj 3 (3/0), Jerzy Chmiel 2 (0/2), Jakub Dzięglewicz 2 (1/1), Damian Kotulak 2 (0/2), Maksymilian Jagielski 1 (1/0), Dominik Kamiński 1 (1/0), Eryk Kołeczek 1 (0/1), Michał Kwilosz 1 (1/0), Patryk Myśliwiec 1 (1/0); samobójcza Krzysztof Sanocki (Dragon Nowy Glinik).

Wywalczyli awans;
bramkarze: Mateusz Ostalecki 2/2 (180), Marcin Gajda 10/10 (900);
obrońcy: Łukasz Musiał 19/10 (1419), Jakub Bałon 12/10 (1043), Jan Stój 10/3 (564), Łukasz Nawracaj 24/17 (1689), Jakub Dzięglewicz 21/12 (1665), Marcin Janas 20/15 (1563), Szymon Baran 11/2 (387);
pomocnicy: Damian Kamiński 19/5 (1182), Dominik Kamiński 18/5 (851), Tomasz Wróżek 21/15 (1776), Michał Kwilosz 17/1 (532), Eryk Kołeczek 17/3 (1164), Krystian Zając 18/3 (903), Maksymilian Jagielski 7/0 (81), Michał Janusz 3/0 (25), Kacper Warchoł 4/1 (240), Damian Wielgosz 10/0 (329), Paweł Pisiak 18/14 (1498),Michał Szopa 2/0 (35), Patryk Myśliwiec 4/1 (196);
napastnicy: Tomasz Nawracaj 19/10 (1444), Jerzy Chmiel 17/3 (1002), Dawid Dyląg 19/8 (1556), Damian Kotulak 14/9 (958), Bartosz Leśniak 6/0 (193), Grzegorz Mastaj 4/2 (242);
trener: Łukasz Nawracaj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto