Budowa Centrum Zrównoważonego Rozwoju w Jaśle pod dużym znakiem zapytania

Inwestorem jest Związek Gmin Dorzecza Wisłoki, na czele którego stoi były burmistrz Jasła Andrzej Czernecki. Chociaż instytucja zrzeszająca gminy z powiatu jasielskiego i dębickiego istnieje od 22 lat to nie ma swojej siedziby. Teraz nadarzyła się ku temu okazja. Organizacja otrzymała dofinansowanie 65 procent kosztów budowy takiego budynku.

Żeby inwestycja mogła ruszyć Związek potrzebował wkładu własnego, a nie mając własnego majątku szukał wsparcia u gmin członkowskich. Największym wsparciem było przekazanie 2 mln zł z kasy miasta Jasła. Na budowę zrzuciły się też mniejsze samorządy. Najdłużej trwało oczekiwanie na przekazanie wsparcia finansowego ze strony władz Jasła. Na jednej z sesji rady miejskiej gospodarz miasta zapewniał o przychylności dla inwestycji. - Obiekt wpisuje się w działania, które realizuje miasto w temacie szeroko rozumianej edukacji - mówił Ryszard Pabian, burmistrz Jasła.

Na pierwszej sesji, gdzie radni mieli zagłosować za przekazaniem pieniędzy doszło do zmiany ich decyzji, co skutkowało późniejszym ogłoszeniem postępowania przetargowego na budowę gmachu. Podczas kolejnej sesji radni miejscy przegłosowali wsparcie i władze ZGDW niezwłocznie ogłosiły przetarg. Wstępne koszty budowy oszacowano na 10,7 mln zł. Dotacja wynosi 5,8 mln zł, a wkład własny około 5 mln zł.

Przed kilkoma dniami zakończyło się postępowanie przetargowe. Do Związku wpłynęły dwie oferty: konsorcjum dwóch firm z regionu Nowego Targu oraz spółka ze Strzelec Opolskich. Obydwaj oferenci zaproponowali kwotę przewyższającą zakładany budżet. Firma z Podhala zaproponowała wykonanie prac za 18,2 mln zł, natomiast spółka ze Strzelec Opolskich swoją pracę wyceniła na 17,3 mln zł. Zamawiający – Związek Gmin Dorzecza Wisłoki – na inwestycję zamierza przeznaczyć 10,7 mln zł. – Będziemy ogłaszali kolejny przetarg – powiedział nam przewodniczący A.Czernecki.

Szef związku nie ukrywa jednak, że inwestycja jest współfinansowana z dotacji, więc musi zostać zakończona w określonym czasie. Pytanie, czy uda się w drugim postępowaniu wyłonić wykonawcę, który da niższą cenę. Władze Związku zapewniają, że zmniejszeniu ulegnie zakres wykonywanych prac. Co dokładnie? Nad tym obecnie pracują pracownicy ZGDW. Andrzej Czernecki zapewnia, że będą robić wszystko, by inwestycja o której mówiło się od kilku miesięcy została rozpoczęta.

Budynek, który ma powstać będzie energooszczędny i skonstruowany jako nowoczesna pasywna bryła. Obiekt będzie miał powierzchnię około 800 mkw. i składał się będzie z trzech kondygnacji. Centrum Zrównoważonego Rozwoju ma być połączeniem ekologii i nowoczesności. Na terenie obiektu odbywać się będą wystawy, lekcje, szkolenia. Będzie też aula na spotkania dla 300 osób oraz wystawa eksponatów promujących najnowsze rozwiązania technologiczne.

Obiekt musi powstać do końca czerwca 2023 r. Jeśli w najbliższych tygodniach nie uda się wyłonić firmy, która wykona budowlę, to dotacja, która została przyznana ZGDW przepadnie.

**ZOBACZ TAKŻE:

**