Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Byli piłkarze Wisły Kraków i Lecha Poznań w Czarnych?! Prezes klubu z Jasła: "Nie potwierdzam, nie zaprzeczam"

Jakub Hap
Jakub Hap
Patryk Fryc z lewej.
Patryk Fryc z lewej. Andrzej Banaś
Chodzą słuchy, że Czarni Jasło szykują ruch, który byłby transferową bombą. Chodzi o zakontraktowanie Patryka Fryca, 27-letniego obrońcy z ekstraklasową przeszłością. Ex-piłkarz Wisły Kraków i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza w rundzie jesiennej trwającego sezonu był grającym prezesem podkrośnieńskiej Kotwicy Korczyna (liga okręgowa). Wraz z nim na Śniadeckich miałby trafić inny zawodnik tego klubu, który ponad dekadę temu posmakował gry na najwyższym poziomie rozgrywkowym w polskiej piłce - 37-letni Dawid Florian.

O możliwych transferach byłych graczy Ekstraklasy do klubu z Jasła jako pierwszy napisał portal piłkarski PodkarpacieLive.

"

Patryk Fryc jest bliski przenosin do Czarnych Jasło (...). Wraz z nim do czwartoligowca ma dołączyć Dawid Florian

" - można przeczytać na portalu.

27-letni Fryc urodził się w Krośnie, ale dzieciństwo spędził w Kolbuszowej. Pierwsze boiskowe kroki stawiał jako zawodnik młodzieżowych drużyn miejscowej Kolbuszowianki. Następnie reprezentował barwy Wilgi Widełka (juniorzy) i Stali Mielec, gdzie debiutował jako junior, ale z czasem dołączył do zespołu seniorów. Z Mielca przeniósł się do Gdańska, jako piłkarz Lechii biegał po boiskach Centralnej Ligi Juniorów. Kolejne kluby w jego CV to trzecioligowy Partyzant Targowiska i pierwszoligowa Flota Świnoujście. W 2013 r. trafił do pierwszej drużyny Wisły Kraków, prowadzonej wówczas przez Franciszka Smudę. Ten nie dał Frycowi wielu szans na zaprezentowanie umiejętności i przygoda zawodnika z Podkarpacia z trzynastokrotnym mistrzem Polski trwała tylko kilka miesięcy (z białą gwiazdą na piersi zagrał w trzech meczach Ekstraklasy i dwukrotnie w Pucharze Polski). Dużo lepiej poszło mu w Bruk-Bet Termalice Nieciecza - na najwyższym poziomie rozgrywkowym reprezentował ją w 64 meczach, strzelając dwie bramki.

Po opuszczeniu drużyny "słoników" grał kolejno w w pierwszoligowej Puszczy Niepołomice, drugoligowej Olimpii Grudziądz (drużyna z Frycem w składzie awansowała na zaplecze Ekstraklasy) i w trzecioligowym Sokole Sieniawa.
Dalsze losy ex-wiślaka na tle karier innych piłkarzy, którzy zasmakowali gry w Ekstraklasie dla wielu mogą wydawać się zadziwiające. Mając zaledwie 26 lat porzucił profesjonalną karierę piłkarską i zatrudnił się w bieszczadzkim Hotelu Arłamów, wzmacniając jednocześnie miejscowe Bieszczady Ustrzyki Dolne, grające w lidze okręgowej (szósty poziom rozgrywkowy). Co ciekawe, przez kilka miesięcy występował w tym klubie będąc... prezesem rywalizującej z nim w lidze Kotwicy Korczyna, gdzie ostatecznie wylądował też jako zawodnik.

W rundzie jesiennej był liderem defensywy drużyny spod Krosna. Czy teraz trafi do Jasła? Prezes Czarnych Piotr Samborski, zapytany przez nas, czy rozważa zakontraktowanie Fryca oraz Floriana (w barwach Lecha Poznań ośmiokrotnie zagrał w Ekstraklasie) odpowiedział jak przed laty Artur Boruc: "pomidor". "Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam" - dodał enigmatycznie.

Prywatnie Patryk Fryc to siostrzeniec Łukasza Zycha, byłego piłkarza Czarnych i m.in. krośnieńskich Karpat, który - łagodnie mówiąc - nie cieszy się poważaniem najbardziej zagorzałych sympatyków jasielskiego klubu. Nie ulega jednak wątpliwości, że dla drużyny Adama Domaradzkiego, na półmetku sezonu zajmującej 17. miejsce w tabeli IV ligi podkarpackiej (strefa spadkowa) zarówno transfer Fryca, jak i o dziesięć lat starszego Floriana byłyby istotnym wzmocnieniem. Do tematu wrócimy.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto