Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Crossowcy niszczą drogi w lasach powiatu jasielskiego. Jeden z nich dostał 500 zł mandatu za niszczenie dróg

Iwona Adamek
Mężczyzna, który został przyłapany przez Straż Leśną na jeździe "crossem po lasach na terenie Nadleśnictwa Kołaczyce, został surowo ukarany.
Mężczyzna, który został przyłapany przez Straż Leśną na jeździe "crossem po lasach na terenie Nadleśnictwa Kołaczyce, został surowo ukarany. Nadleśnictwo Kołaczcye
Nielegalne wjazdy quadami i crossami do lasu to duży problem, również na terenie nadleśnictw w powiecie jasielskim. Walska z tym rodzajem szkodnictwa leśnego jest wyjątkowo trudna. Kilka dni temu strażnicy leśni zatrzymali mężczyznę, który nielegalnie jeździł crossem po lasach Nadleśnictwa Kołaczyce.

Problem z quadami i crossami jest znany w każdym nadleśnictwie. Zna go Straż Leśna, leśniczowie i podleśniczowie. Również ludzie mieszkający w sąsiedztwie lasów, przebywający w lesie na spacerach, rowerach czy w inny sposób korzystający z lasu, zgłaszają, że spotykali ludzi szarżujących po lasach quadami i crossami. Zdarza się, że przesyłają zdjęcia do nadleśnictw i wskazują miejsca, gdzie widzieli nielegalną jazdę czy wyścigi, bo i takie się zdarzają.

Crossowiec dostał 500 zł mandatu za jazdę po lasach w Kołaczycach

W minioną niedzielę podczas wspólnej akcji Strażników Leśnych z Nadleśnictwa Kołaczyce oraz Nadleśnictwa Strzyżów udało się zatrzymać mężczyznę, którzy nielegalnie jeździł crossem po lasach Nadleśnictwa Kołaczyce.

- Na amatora leśnych wojaży został nałożony mandat w wysokości 500 zł z tytułu nieuprawnionego poruszania się po terenach leśnych pojazdem mechanicznym

- czytamy na facebookowej stronie Nadleśnictwa Kołaczyce.

Wjazd crossami czy quadami do lasu jest zabroniony – zgodnie z art. 29 ustawy o lasach. Sprawcy wykroczenia może grozić mandat karny w wysokości 500 zł. W niektórych przypadkach sprawa może trafić do sądu, który karę grzywny może zaostrzyć do 5 tys. zł.

Podczas takiej jazdy po lesie bardzo często niszczone są leśne trakty, runo i gleba. Rozjechane drogi leśne są też utrudnieniem dla turystów pieszych i rowerzystów, czy osób biegających w lesie. Hałas nie jest obojętny dla zwierząt leśnych, często są one płoszone przez crossowców i quadowców na dużej powierzchni lasu, również w miejscach stanowiących ostoję dzikiej zwierzyny.

Niestety, quady i crossy, ze względu na rozmiary oraz specyfikę, są w stanie wjechać niemal wszędzie, prawie od każdej strony lasu technicznie jest to możliwe. Niektórzy uważają, że popularność quadów i crossów zwiększyła się szczególnie w czasie pandemii, kiedy to część dotychczasowych rozrywek stała się niedostępna. Leśnicy obserwują nasilenie nielegalnego procederu w weekendy i dni wolne.


ZOBACZ TAKŻE: Tam trzeba pojechać na rowerze. Najciekawsze trasy w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto