Czarni Jasło wypunktowani kontrami Przełomu Besko

Czarni przeważali, kreowali grę, stwarzali sytuacje, ale brakowało wykończenia pod bramką Przełomu. Drużyna z Beska zawiesiła wysoko poprzeczkę w grze defensywnej i nękała gospodarzy szybkimi wypadami. Dwie kontry zakończyły się golami Dominika Zajączkowskiego, któremu dogrywali piłkę Konrad Kijowski i Sebastian Wojtoń.

- Czarni mieli więcej z gry, przeważali, ale bez konkretów w polu karnym. Kontry to nasz ulubiony sposób gry. Byliśmy skuteczni do bólu

– powiedział trener Przełomu Paweł Jaślar. Tym samym drużyna z Beska zrehabilitowała się za porażkę na swoim boisku w poprzedniej kolejce z Partyzantem Targowiska.

Czarni w tym meczu wystąpili bez dwóch środkowych obrońców – Sebastiana Suszki i Piotra Kosiby. Obaj pauzowali za kartki. Na środku defensywy zagrali Eryk Piątkowski i Paweł Setlak. Zadebiutował kolejny junior Jakub Goleń.

- Był to chyba, od kiery pracuje w Jaśle, najmłodszy wyjściowy skład. Szansę dostali zawodnicy z roczników 2005 i 2006. W pierwszej połowie zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. Dominowaliśmy, oddawaliśmy dużo strzałów, brakowało jedynie stuprocentowych sytuacji. Szkoda, że nie przypieczętowaliśmy naszej gry zdobytą bramką. Na wyniku zaważyło większe doświadczenie przeciwnika, który słynie z kontr. Z postawy i gry zespołu jestem zadowolony. Minusem jest wynik. Będę nadal dawał szanse gry do końca rundy młodym zawodnikom

– podkreślił trener Czarnych Mateusz Ostrowski.

Najbliższy mecz Czarni rozegrają w sobotę (10 czerwca, godz. 17) na wyjeździe z Naftą Jedlicze. Natomiast Przełom Besko podejmuje Start Rymanów.

Mecz XXVII kolejki (8 czerwca):
Czarni Jasło – Przełom Besko 0-2 (0-0)
0-1 Dominik Zajączkowski (58), 0-2 Dominik Zajączkowski (65)
Czarni: Damian Niemczyński – Jakub Ząbkiewicz (60 Krzysztof Szydło), Eryk Piątkowski, Paweł Setlak, Maciej Sowa - Karol Potera (85 Jakub Goleń), Karol Rzońca, Sebastian Sobolak (70 Tomasz Pałucki) - Oskar Polakiewicz, Wiktor Fara - Mateusz Majka (80 Adrian Więcek); na ławce rezerwowych: Patryk Szostak; trener Mateusz Ostrowski, asystent Tomasz Paluch.
Przełom: Dzmitry Sidoryn – Paweł Deńko, Dawid Gąsior, Jakub Szybka, Sviatoslav Auchynnikau - Konrad Kijowski, Sebastian Wojtoń, Jakub Jaślar (46 Michał Szychowski), Hubert Winiarski (46 Bartłomiej Kijowski) - Dominik Zajączkowski, Mateusz Zajączkowski (70 Paweł Wójtowicz); trener Paweł Jaślar.
Sędziowali: Piotr Prajsnar (Kombornia) oraz Radosław Kuszaj (Krosno) i Krzysztof Wojnar (Kombornia). Żółte kartki: Jakub Szybka, Michał Szychowski, Bartłomiej Kijowski, Mateusz Zajączkowski, Paweł Wójtowicz.