Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czeluśnica wygrała w Targowiskach. Pech Jakuba Frączka

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
Marek Dybaś
LKS Czeluśnica wygrał w Targowiskach z Partyzantem 3-0 w ramach XIII kolejki klasy okręgowej. Ogromnego pecha miał Jakub Frączek, który doznał urazu kolana. Karetka pogotowia ratunkowego zabrała go do szpitala.

Zawodnik Czeluśnicy przyjął piłkę przy linii bocznej boiska i zapewne tak nieszczęśliwie stanął, że padł rażony bólem. Nie było tam żadnego kontaktu z innym zawodnikiem. Jakub Frączek wił się z bólu i jęczał. Przerwa w meczu trwała pół godziny, aż do przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego, bo sędzia uznał, żeby nie przenosić zawodnika do szatni w trosce o jego uszkodzoną nogę. Najprawdopodobniej zerwał więzadła w kolanie.

Po wznowieniu gry goście zdobyli bramkę po strzale Ivana Pereza. To pierwszy gol Kolumbijczyka w barwach drużyny z Czeluśnicy. Pierwsza połowa meczu była wyrównana i stojąca na dobrym piłkarskim poziomie. Po przerwie gra była zdecydowanie gorsza, nie brakowało natomiast walki. Więcej okazji do zdobycia goli mieli goście. Partyzant miał trochę szczęścia, bo piłka odbijała się od słupka po strzale Mateusza Kuzio i od poprzeczki, gdy przymierzał na bramkę Konrad Gogosz.

Od 68. minuty Partyzant grał w dziesięciu po czerwonej kartce dla Wojciecha Haznara. Była ona pokłosiem błędu sędziego, który żółtą kartką - po walce z Ivanem Perezem - ukarał zawodnika Partyzanta, a powinien Kolumbijczyka, który faulował. Zdenerwowany Wojciech Haznar w mało parlamentarny sposób wyraził swoje niezadowolenie pod adresem sędziego, który wyrzucił prawego obrońcę gospodarzy z boiska. Nieodpowiedzialnym zachowaniem osłabił drużynę. Była to woda na młyn dla Czeluśnicy, która zdominowała rywali i najlepszy na boisku Wojciech Munia pogrążył Partyzanta, zdobywając 12. i 13. bramkę w tym sezonie.

- W imieniu zarządu, drużyny i trenera, życzymy Jakubowi Frączkowi szybkiego powrotu do zdrowia

– powiedział kierownik drużyny Partyzanta Przemysław Kubal.

LKS Czeluśnica odniósł 11. zwycięstwo w sezonie i czwarte z rzędu.

– Mamy zawodników, którzy w swoim DNA mają atakowanie. Chcieli właśnie tak zagrać ofensywnie, czuli, że mają przewagę i będą atakować. Ugiąłem się pod ich presją. Z gry w drugiej połowie nie jestem zadowolony. Wiele rzeczy było nie tak, grali inaczej niż to mieliśmy założone i tylko wynik usprawiedliwia taką grę

– powiedział po meczu trener beniaminka Szymon Gołda.

- Ubolewam nad kontuzją Kuby Frączka. Będzie ciężko po nim załatać dziurę. Sytuację kadrową mamy trudną, bo Darian Daghero wraca do Australii

– dodał szkoleniowiec Czeluśnicy.

Partyzant zagrał w eksperymentalnym składzie. Brakowało w porównaniu do poprzednich meczów trzech kluczowych zawodników – pauzującego za kartki Krzysztofa Sieniawskiego oraz kontuzjowanych Łukasza Śliwińskiego i Mateusza Filara.

– W obronie zachowujemy się katastrofalnie. Dwóch zawodników Czeluśnicy, grających przeciwko siedmiu naszych, potrafiło nam strzelić bramkę. Poziom klasy okręgowej chyba przerósł niektórych zawodników. Będziemy szukać nowych rozwiązań i pozyskiwać takich, którzy dadzą jakość drużynie. W tym meczu nie było kim zastąpić nieobecnych, kluczowych zawodników

– powiedział wyraźnie załamany trener Partyzanta Lech Czaja.

Sponsorem szkoleń piłkarskich dzieci i młodzieży w klubie Partyzant Targowiska jest PKN Orlen.

Mecz XIII kolejki (5 listopada):
Partyzant Targowiska – LKS Czeluśnica 0-3 (0-1)
0-1 Dario Ivan Atencia Perez (22), 0-2 Wojciech Munia (74), 0-3 Wojciech Munia (79)

Partyzant: Hubert Niemiec – Wojciech Haznar, Michał Pelczar (58 Marcel Płocica), Antoni Polański, Mateusz Penar - Krystian Szubrycht (62 Hubert Białogłowicz), Jakub Stodolak, Bartosz Miklaszewski, Błażej Korzeniowski - Konrad Kubal - Hubert Wilk; trener Lech Czaja.
Czeluśnica: Igor Wanat – Dario Ivan Atencia Perez, Szymon Sabik, Przemysław Musiał, Konrad Gogosz - Patryk Tłuściak (85 Jakub Kozicki), Kacper Zięba, Felipe Altino Martins Melgaco (87 Norbert Kociuba), Jakub Frączek (15 Łukasz Gadomski) - Wojciech Munia, Mateusz Kuzio; na ławce rezerwowych: Adrian Musiał, Łukasz Kalityński, Darian Daghero; trener Szymon Gołda.
Sędziowali: Krzysztof Lipczyński oraz Piotr Mazur i Kamil Nowak. Żółte kartki: Wojciech Haznar, Bartosz Miklaszewski – Igor Wanat, Mateusz Kuzio, Szymon Sabik; czerwona: Wojciech Haznar (68). Widzów około 100.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto