By przy szpitalu mógł funkcjonować Szpitalny Oddział Ratunkowy, konieczna jest budowa lądowiska oraz zapewnienie nocnej i świątecznej opieki medycznej. Spośród 241 istniejących szpitalnych oddziałów ratunkowych w kraju 44 nie spełniają tych warunków. Wśród nich jest jasielski, który nie ma całodobowego lądowiska dla śmigłowców. Taki obiekt - zgodnie z wytycznymi resortu zdrowia - ma powstać najpóźniej do 31 grudnia 2024 r.
Na terenie Jasła funkcjonuje wprawdzie lądowisko dla śmigłowców LPR, ale oddalone jest od budynku szpitala o ponad 4 kilometry, a z racji braku oświetlenia nie może przyjmować śmigłowców w porze nocnej, nie ma też systemu nawigacji. Ten stan rzeczy próbowano zmienić już wielokrotnie, ale zawsze kończyło się na planach.
W 2006 r. radni miasta Jasła uchwałą darowali Skarbowi Państwa działkę przy ulicy Sroczyńskiego, w sąsiedztwie budowanej komendy policji, w odległości ok. 450 metrów od szpitala. W trakcie prac budowlanych okazało się bowiem, że część działek nie będzie zajęta pod komendę i starosta jasielski wystąpił do wojewody (przedstawiciela Skarbu Państwa) o darowiznę 40-arowej działki, na której ma powstać lądowisko.
Działka trafiła w ręce starostwa, a radni miejscy zmienili plan zagospodarowania przestrzennego tak, by mógł tam powstać taki obiekt. Obecnie Szpital Specjalistyczny w Jaśle ma projekt zagospodarowania terenu oraz architektoniczno-budowlany. - Jest też prawomocna decyzja pozwolenia na budowę - przekazał nam Adam Pawluś, jasielski starosta. Szpital oczekuje na ogłoszenie konkursu w ramach Funduszu Medycznego (subfunduszu modernizacji podmiotów leczniczych). - Do tego funduszu będzie można aplikować o pieniądze na dofinansowanie budowy lądowiska - podsumowuje gospodarz powiatu jasielskiego.
Również władze szpitala nie kryją, że czekają na uruchomienie funduszy rządowych, by móc ruszyć z budową. - Pozwolenie jest, teren jest, dokumentacja gotowa. Czekamy na pieniądze i możemy ruszać z ogłoszeniem przetargu - zaznacza Zbigniew Betlej, zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Jaśle ds. administracyjno-ekonomicznych.
Tłumaczy, że koszt budowy to ok. 1,5 mln zł, w tym spore koszty generuje odpowiednie przygotowanie terenu czy zakup urządzeń do naprowadzania śmigłowców. - Obiekt musi być wykonany zgodnie z wytycznymi, będzie przyjmował śmigłowce również w nocy i nie będzie przez nikogo obsługiwany - opisuje dyrektor Zbigniew Betlej.
W regionie funkcjonuje 11 przyszpitalnych lądowisk dla śmigłowców ratunkowych. Np. w Stalowej Woli i Jarosławiu wybudowano je na dachach obiektów leczniczych. Koszt prac w 2018 r. w Stalowej Woli wyniósł 5,95 mln zł (3,4 mln zł dofinansowanie z budżetu państwa), z kolei w Jarosławiu obiekt wykonano w ramach modernizacji oddziału.
W bazie lotnictwa LPR funkcjonują też tzw. miejsca gminne, czyli tereny zielone, stadiony, na których dopuszczone jest lądowanie medycznych maszyn. W bazie LPR widnieje 137 lokalizacji. Ostatnie naziemne lądowisko na Podkarpaciu powstało w 2018 r. w Lubaczowie. Obiekt znajduje się w sąsiedztwie szpitala, a koszt inwestycji wyniósł prawie 1,2 mln złotych (z tego prawie 1 mln złotych stanowiła dotacja z budżetu państwa).
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?