Jak co roku, wykonawcę wyłoniono w wyniku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Najlepszą ofertę przedstawił ten sam wykonawca co w latach ubiegłych, drugą ofertę złożyła firma słowacka.
Koszt tegorocznej akcji (prace sokolnicze i nadzór ornitologiczny wymagany przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska) zamknie się w kwocie ok. 27 tys. zł. Tym razem sokolnik z Bielska-Białej do pracy w Jaśle „zatrudnił” dwa rarogi i jastrzębia Harrisa, o wdzięcznych imionach Kala, Lexa i Meridiana. Nad prawidłowością działań sokolniczych będzie, jak zawsze, czuwał specjalista ornitolog.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?