Duże problemy z budową basenów rekreacyjnych w Krempnej

Ponad rok temu, w kwietniu 2021 w Krempnej obok zalewu ruszyła budowa basenów. O pieniądze na inwestycje władze miejscowego samorządu zabiegały od ponad 3 lat. Po wielu wymianach pism m.in. z organizacjami ekologicznymi i uzyskaniu odpowiednich pozwoleń udało się rozpisać przetarg i ruszyć z inwestycją. Pieniądze na ożywienie Krempnej popłynęły z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego oraz z budżetu gminy. Przetarg na prace wygrała spółka Apis z Jarosławia. Łączny koszt robót zgodny z podpisaną umową wyniósł 2,4 mln zł. Baseny i cały teren rekreacyjny miały być oddane do użytku jesienią ubiegłego roku.

Kiedy zbliżał się koniec prac, wykonawca po uzgodnieniu z władzami Krempnej przeniósł zakończenie robót na wiosnę tego roku. W grę wchodziły sprawy prób technologicznych przy basenach, które w temperaturze w okolicach zera mogłyby nie zostać przeprowadzone. Jednak wiosną na próżno szukać robotników, którzy kończą prace. Nasza redakcja dotarła do informacji, że firma, która podpisała umowę z gminą nie rozliczyła się z podwykonawcami i ci zeszli z placu budowy. O sprawę zapytaliśmy wójta gminy, który z wielkim żalem opowiada o losach współpracy z jarosławską spółką. – Niestety, będziemy musieli rozpisać nowy przetarg. Nie jestem upoważniony, żeby mówić o sytuacji w firmie, ale mogę powiedzieć, że mają problemy finansowe – przekazał nam wójt Kazimierz Miśkowicz.

Władze gminnego samorządu w Krempnej, które nastawiły się na zwiększony ruch turystyczny, w tym roku będą musiały obejść się smakiem. – Cała procedura przetargowa potrwa kilka miesięcy – tłumaczy gospodarz gminy Krempna. I dodaje, że przy basenach i okalających je terenach pozostało jeszcze pracy na ponad miesiąc. – Trzeba wprowadzić do basenów wszystkie systemy technologiczne, ułożyć kostkę, zasadzić trawę i inne elementy zielone, które będą w okolicy – wymienia wójt Kazimierz Miśkowicz.

W najbliższych dniach ma zostać rozpisany nowy przetarg, później zostanie podpisana umowa i nowa firma przystąpi do prac. – Umowa z poprzednim wykonawcą została już rozwiązania – podkreśla wójt Krempnej. Kiedy nastąpi zakończenie inwestycji? Dokładnej daty nikt nie jest w stanie określić. Mimo kilku prób nie udało nam się skontaktować z firmą, która prowadziła prace przy basenach.