Zobacz też: Czy można wylecieć z pracy za korzystanie z Facebooka?
Surfowanie po internecie w pracy, ale dla potrzeb osobistych, ma nawet swoją nazwę: cyberslacking, czyli cyberlenistwo.
Cyberleniuchem jest pracownik, który zamiast wypełniać swoje obowiązki szuka w internecie rozrywki lub załatwia swoje prywatne sprawy: płaci rachunki, zamawia ubrania przez internet.
Co oznacza cyberslacking z punktu widzenia pracodawcy? Jeżeli pracownik oderwie się od pracy na kilka minut to może mieć to zbawienny wpływ na jego efektywność. Według badań przedstawionych w TopCap Break Report 2008, 10-minutowa przerwa na buszowanie w internecie jest odskocznią, która poprawia wydajność pracowników.
Czytaj dalej: [Korzystanie z internetu w godzinach pracy w celach prywatnych to prawo czy kaprys pracownika? Co na to pracodawcy?](https://gratka.pl/regiopraca/portal/porady/prawa-pracownika/czy-mozna-wyleciec-z-pracy-za-korzystanie-z-facebooka)
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?