Pełen kosz grzybów został zebrany w lasach pod Liwoczem. Największy z nich ma średnicę ponad 25 centymetrów. Nie brakuje też muchomorów. Grzybiarze w lipcu skarżą się, że chociaż jest duży wysyp grzybów, to wiele z nich jest zarobaczone. Te, które nadają się do osuszenia i spożycia znalazły się na zdjęciu, które publikujemy powyżej.
Mieszkańcy powiatu jasielskiego wybierając się na grzyby najczęściej zapuszczają się w las pod Liwoczem, udają się też w lasy znajdujące się na terenie Folusza, Józefowa. Nie brakuje też grzybiarzy, którzy chwalą się swoimi zdobyczami, które wypatrzyli w lesie na terenie gminy Kołaczyce. Miłośnicy grzybobrania w tym roku nie mogą narzekać. Sezon zaczął się wcześniej, a co bardziej wprawieni grzybiarze nie wracają do domów z pustymi koszami.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?