Jasło jako pierwsze miasto w Polsce przyłączyło się do naszej akcji "2 telefony do babci i dziadka". Chrońmy starszych przed koronawirusem!

Na bieżąco informujemy w gazetach, na portalach i serwisach Polska Press o zagrożeniach związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. W tej szczególnej sytuacji chcemy zwrócić uwagę na to, jak ważne jest utrzymywanie stałych relacji rodzinnych, sąsiedzkich, przyjacielskich.

Choroba COVID-19, wywoływana przez koronawirusa SARS-Cov-2, jest szczególnie niebezpieczna dla starszych osób. Seniorzy muszą uważać, tymczasem - jak wiadomo - wirus przenosi się przez bliskie kontakty osobiste. Skoro należy ograniczyć wizyty u bliskich, podejmijmy inne ważne wyzwanie. Nazwaliśmy je symbolicznie: „Dwa telefony do babci i dziadka”. Obejmijmy babcie, dziadków, mamy i ojców telefoniczną teleopieką rodzinną. Niech to będą regularne telefony, o określonej porze, rano i wieczorem, by seniorzy mieli pewność, że mają wsparcie. By nasze babcie, dziadkowie, rodzice w dojrzałym wieku, ale też sąsiedzi czy przyjaciele mieli poczucie, że mają kogoś przy boku.

Dzwońmy do seniorów, rozmawiajmy z nimi, uspokajajmy. Tłumaczmy, że obostrzenia, które są teraz wprowadzane w życie, to nic strasznego, że mają pomóc w zwalczeniu epidemii koronawirusa na wczesnym etapie. Dajmy im znać, że nie powinni się martwić o zaopatrzenie. Zrobimy dla nich zakupy, zamówimy je przez internet. Sprawmy, by w tym trudnym czasie poczuli się zaopiekowani i bezpieczni.

Jasło to pierwsze miasto w Polsce, które przyłączyło się do naszej akcji "2 telefony do babci i dziadka". Dziś na stronie internetowej miasta a także w codziennym komunikacie, które urząd przysyła do lokalnych dziennikarzy, znalazła się specjalna ulotka z logo naszej akcji oraz zachętą do włączenia się w nią,

- Z chęcią włączyliśmy się do akcji "2 telefony dla babci i dziadka", bo to bardzo ważna i potrzebna społecznie akcja. Dziś wszyscy jesteśmy zagrożeni rozprzestrzeniającym się koronawirusem, ale najbardziej narażone są osoby starsze, w podeszłym wieku. Wykonanie telefonów do nich, potwierdzenie, że nie są sami i zapewnienie, że mogą liczyć na naszą pomoc, ma dla nich ogromne znaczenie. Zachęcam inne miasta do włączenia się do tej akcji i rozpropagowania jej wśród mieszkańców - mówi Ryszard Pabian, burmistrz Jasła.