Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jasło. Nie żyje Jan Romanow. Zasłużony jaślanin miał 89 lat

OPRAC.:
Jakub Hap
Jakub Hap
archiwum
Zmarł Jan Romanow z Jasła. Był inżynierem elektrykiem, racjonalizatorem, rzeczoznawcą i społecznikiem.

O odejściu Romanowa dowiedzieliśmy się w poniedziałek, 4 października. Smutną wiadomość przekazało nam Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego.

Jan Romanow urodził się 29 maja 1932 r. w Jaremczu na Kresach Wschodnich (obecnie Ukraina).

- Był absolwentem Technikum Energetycznego w Krakowie oraz Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Przez wiele lat pracował w Zakładzie Energetycznym w Rzeszowie - Rejon Jasło oraz w Zakładach Chemicznych „Gamrat” w Jaśle, gdzie pełnił funkcję kierownika Oddziału Pomiarów i Automatyki. Zawodowo związany był również z Podkarpackimi Zakładami Produkcyjnymi „Veritas” w Tarnowcu jako główny energetyk oraz z Biurem Projektów „Bipronaft” Kraków - Pracownia w Jaśle jako główny projektant

- przybliża życiorys zmarłego SMJiRJ.

W życiu się nie nudził
Jan Romanow pasjonował się techniką i elektrotechniką. Był współtwórcą wielu uznanych patentów i licznych wniosków racjonalizatorskich, szanowanym rzeczoznawcą w zakresie instalacji oraz urządzeń elektrycznych. Przez wiele lat działał w Stowarzyszeniu Elektryków Polskich oraz - od 1967 r. do ostatnich chwil życia - w Stowarzyszeniu Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, które uhonorowało go tytułem „Zasłużony Członek Stowarzyszenia”.

- W latach 1998-2001 pełnił funkcję prezesa SMJiRJ. Za jego prezesury Stowarzyszenie za dotychczasową działalność zostało docenione na forum krajowym - otrzymało nagrodę ufundowaną przez ówczesnego Marszałka Sejmu RP Macieja Płażyńskiego. W ocenie ogólnokrajowej zawartej w „Biuletynie Ministerstwa Kultury i Sztuki” znalazło się w gronie dwudziestu najlepszych stowarzyszeń kulturalnych w Polsce

- informuje SMJiRJ.

Będą go wspominać

W pamięci członków stowarzyszenia zmarły jaślanin zapisał się jako osoba szczera, otwarta na innych i zatroskana o bliskie mu Jasło.

- Pan Jan Romanow był człowiekiem bardzo konkretnym, zawsze mówił to co myślał. Wykazywał ciągłe zainteresowanie sprawami Jasła. Stale okazywał otwartość na drugiego człowieka, inny światopogląd, zaangażowanie w niesieniu pomocy potrzebującym. Z pasją wykonywał swój zawód oraz mierzył się z trudem pracy społecznika. Nie potrzebował wielkich słów, aby nazywać rzeczy ważne. Wiele wymagał od innych, ale najwięcej od samego siebie. Panie Prezesie, Panie Janie - nigdy o Panu nie zapomnimy

- czytamy na stronie SMJiRJ.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto