Końcem ubiegłego tygodnia dostaliśmy e-mail od naszego Czytalnika:
„Zwracam się z prośbą o przyjrzenie się temu, co dzieje się obecnie w jasielskich prywatnych przedszkolach. (...) Zaznaczam, że chcę pozostać anonimowy, bo choć sprawa nie dotyczy mnie bezpośrednio, dotyka moich najbliższych, którzy mają dzieci w jasielskich przedszkolach. (...) Sanepid zamknął 2 przedszkola z powodu wykrycia salmonelli (sprawa dotyczy jeszcze podobno dwóch innych placówek). Wszystkie biorą jedzenie z tego samego miejsca. Niektóre dzieci są w szpitalach
- pisze Czytelnik, prosząc o wyjaśnienie sprawy.
Salmonella w 4 przedszkolach w Jaśle
Wykrycie salmonelli w czterech przedszkolach w Jaśle potwierdza Zbigniew Paja, dyrektor Powiatowej Stacji Sanittarno-Epidemiologicznej w Jaśle.
- U dzieci pojawiły się objawy typowe dla zakażenia salmonellą, ale dopóki nie mieliśmy pewności, nie potwierdzaliśmy informacji. Początkowo mieliśmy zgłoszenia 44 osób z objawami, w tym 3 osób z personelu przedszkoli. Sytuacja jest rozwojowa
- mówił nam w poniedziałek rano dyrektor Paja.
Okazało się, że objawy zatrucia salmonellą u niektórych dzieci były na tyle poważne, że czworo z nich, w wieku 4-5 lat, trafiło do szpitala. Najmłodszy pacjent, u którego podejrzewano salmonellę, miał 10-miesięcy.
- Gdy dzieci trafiły na oddział, nie było pewności, że to salmonella - miały ból brzucha, gorączkę, biegunkę. Były w ogólnym stanie dobrym. Zostały odizolowane i lekarze wdrożyli leczenie. Ostatni pacjent odpuścił szpital w poniedziałek, 5 lipca
- wyjaśnia Dariusz Kowalski, zast. dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
Decyzją Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Jaśle zamknięte zostały 4 przedszkola oraz 2 zakłady, które przygotowywały i dostarczały do nich żywność.
- Na ten moment mamy pobrane próbki od 100 osób - tak dzieci, jak i dorosłych. Salmonellę potwierdziliśmy u 46. Od pracy odsunęliśmy 7 osób. Sprawa w dalszym ciągu jest rozwojowa, cykl badań jest długi. Nadal zgłaszają się i mogą się zgłaszać do nas osoby, które mogły mieć styczność z zarażonymi osobami
- wyjaśnia dyr. Paja.
Źródło salmonelli w Jaśle wykryte
I dodaje, że zadaniem sanepidu było zatrzymanie rozprzestrzeniania się zakażenia salmonellą.
- To się udało, źródło zakażenia zostało wykryte, a zakażone osoby odsunięte od pracy. Dochodzenie epidemiologiczne trwa, próbujemy dotrzeć do osób, które mogły zostać narażone na kontakt -
wyjaśnia dyr. Paja.
W związku z dużą skalą zakażeń salmonellą na terenie Jasła oraz ustawowym obowiązkiem nałożonym na Powiatowego Inspektora Sanitarnego sprawa zatruć została zgłoszona przez dyrektora Zbigniewa Paję do Prokuratury Rejowej w Jaśle.
- W związku z tym nie mogę podawać szczegółów naszego dochodzenia epidemiologicznego. Ograny ścigania będą prowadziły swoje śledztwo
- wyjaśnia dyr. Paja.
Jakie są przyczyny rozprzestrzeniania się salmonelli? Dyrektor Paja mówi o najważniejszych: nosiciel przechodzący chorobę objawowo lub bezobjawowo, skażenie żywności - najczęściej są to jajka, niewłaściwa higiena miejsc, gdzie przechowywana jest żywność - zła higiena produkcji i obróbka termiczna żywności i wreszcie niewłaściwa higiena osób pracujących przy wytwarzaniu żywności.
Dyrektor Paja uspokaja rodziców dzieci, które uczęszczają do przedszkoli, gdzie wykryto salmonellę.
- Zapewniam, że sytuacja została opanowana i nikt, kto zachorował, nie ma prawa przystąpić do pracy, bez uprzedniego przebadania u nas. To samo dotyczy wytwórców żywności. Oprócz nienagannych wyników pracowników, muszą udowodnić, że lokal został odpowiednio zdezynfekowany, zostały zrealizowane wszystkie zalecenia Powiatowego Inspektora Sanitarnego, a właściciel jest w stanie zapewnić higieniczny powrót do pracy
- tłumaczy dyr. Paja.
Salmonella w Jaśle w poprzednich latach
Jak wynika z raportu PSSE w Jaśle zachorowalność w zakresie zatruć pokarmowych pałeczkami Salmonella w 2020 roku nieznacznie wzrosła w stosunku do 2019 roku. W 2019 r. zgłoszono 26, natomiast w 2020- 33 przypadki.
Z próbek kału pobranych od osób chorych wyhodowano pałeczki Salmonella enteritidis. Zachorowania wystąpiły w środowiskach rodzinno - domowych, tym wykryto 3 ogniska. Najwięcej zachorowań zanotowano wśród najmłodszych od 4. roku życia. W grupie dorosłych były to sporadyczne przypadki. Najwięcej zachorowań odnotowano w sierpniu i wrześniu 2020 r. - po 9.
ZOBACZ TAKŻE: Wzrost liczby zakażeń koronawirusem w Izraelu. Skuteczność szczepionki mniejsza w przypadku mutacji Delta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?