Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jasło znów zepchnięte na boczny tor. Starosta jasielski oburzony

GM
Przed dwoma laty Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło nabór do programu modernizacji linii kolejowych o nazwie „Kolej Plus”. Celem programu jest połączenie siecią kolejową miejscowości poniżej 10 tysięcy mieszkańców. W powiecie jasielskim zgłoszono cztery projekty. Trzy z nich zostały odrzucone.

Władze Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego złożyły trzy wnioski: dwa dotyczyły budowy przystanków (jeden w Brzezówce, drugi w Sobniowie), trzeci budowy linii kolejowej z Jasła do Dębicy. Z kolei Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego złożył wniosek na modernizację i rozbudowę linii kolejowej z Gorlic do Jasła. Gminy z powiatu jasielskiego zabezpieczyły nawet pieniądze, które miały iść na wsparcie dla województwa w zakresie wykonania wstępnego studium planistycznego. Jednak władze wojewódzkie po oszacowaniu kosztów budowy nowej linii kolejowej odstąpiły od realizacji przedsięwzięcia.

Będzie remont linii do Krakowa

Wszystkie projekty władz podkarpacia odpadły już na jednym z etapów wnioskowania do programu „Kolej Plus”. Dlaczego? Urzędnicy z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego tłumaczyli, że inwestycja kolejowa przekracza ich możliwości finansowe. Z kolei władze Małopolski nie oszczędzały na kolei i zawnioskowały o pieniądze na rozwój linii z Gorlic do Jasła. Po ogłoszeniu wyników dofinansowania okazało się, że projekt zgłoszony przez Małopolskę uzyskał dofinansowanie.

Władze województwa zapewniają, że dołożą się do inwestycji. - Województwo Podkarpackie podpisało w grudniu 2021 r. umowę w przedmiocie udzielenia pomocy finansowej dla Województwa Małopolskiego na przygotowanie i realizację studium dla tego projektu – przekazał nam Tomasz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. W ramach prac zostaną zmodernizowane perony na stacjach w Jaśle, Niegłowicach i Przysiekach. Poprawione zostaną też mosty, wiadukty oraz tory. Po remoncie pociągi do Krakowa będą mogły jeździć z prędkością nie mniejszą niż 80 km/h. Realizacja projektu ma potrwać do 2028 roku.

Starosta oburzony

Cała sprawa mocno poruszyła jasielskiego starostę, który nie kryje rozczarowania postawą władz samorządowych województwa podkarpackiego. - Wielka strata, że Województwo Podkarpackie nie skorzystało z szansy, żeby w województwie były wydane pieniądze w kwocie co najmniej 1,5 miliarda złotych – ubolewa starosta Adam Pawluś. Województwo Podkarpackie do realizacji linii kolejowej Jasło – Dębica musiałoby przeznaczyć zaledwie 15 procent kosztów całej inwestycji. - To nie był wydatek przekraczający możliwości finansowe województwa podkarpackiego. Nie mamy swojego reprezentanta w zarządzie województwa podkarpackiego z okręgu numer 5 i tak to wygląda. Moje zdanie jest bardzo krytyczne, bo ta linia to była wielka szansa na rozwój tej części Podkarpacia, ale nie tylko – zaznacza starosta jasielski.

Jeszcze nic straconego?

Czy to koniec marzeń o linii kolejowej z Jasła do Dębicy? - W tej chwili trudno powiedzieć. Zobaczymy, jak się rozwinie sprawa z Krajowym Planem Odbudowy, niedługo się dowiemy, jak postąpi Komisja Europejska – tłumaczy Adam Pawluś. Gospodarz powiatu jasielskiego podkreśla, że władze starostwa będą robić wszystko, by doszło do budowy linii kolejowej do Dębicy. Dodaje też, że to nie koniec pomysłów na rozbudowę infrastruktury kolejowej w powiecie.

Suchy port w Jaśle?

Starosta Adam Pawluś ma nadzieję, że jeżeli zostaną uruchomione pieniądze od Unii Europejskiej na Krajowy Plan Odbudowy, to trafią z tej puli też pieniądze do Jasła. – Wnioskowaliśmy o pieniądze – 70

milionów złotych - na rozwój suchego portu w Jaśle przy ulicy Towarowej. Jeżeli te pieniądze by do nas trafiły, to mamy szansę na rozwój tej stacji kolejowej. Może to być mało, bo w tej chwili ceny poszły mocno w górę, ale być może uda się zmodernizować zwrotnice (na automatyczne) i rampę załadowczo-wyładowczą z suwnicą – snuje plany jasielski starosta.

Adam Pawluś chciałby też kompleksowej przebudowy linii 108 w kierunku granicy. Jego zdaniem trakt ten jest ważny w czasie wojny, kiedy ukraińskie porty są zaminowane przez Rosjan. - Jest szansa, żeby pomóc Ukrainie, otworzyć szlak europejski od Chyrowa do Jasła i umożliwić przewóz towarów dalej w kierunku Afryki czy Europy, ale też do portów polskich i śródziemnomorskich – podsumowuje starosta jasielski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto