Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest wyrok ws. ataku na niepełnosprawnego Mikołaja. Daniel U. z Jasła ma trafić za kratki

Jakub Hap
Jakub Hap
archiwum
Daniel U. z Jasła, który latem 2021 roku zaatakował niepełnosprawnego, 13-letniego wówczas Mikołaja na krakowskiej stacji paliw został uznany przez sąd winnym. Krakowski sąd nie miał litości - krewki mężczyzna ma trafić do więzienia na trzy miesiące. Wyrok jest nieprawomocny.

Była niedziela, 20 czerwca 2021 r. 13-letni Mikołaj i jego mama Aleksandra, mieszkańcy Warszawy, jechali do Zakopanego na konsultacje lekarskie po skomplikowanej operacji nóg, którą chłopiec przeszedł. Gdy przejeżdżali przez Kraków, auto nagle odmówiło posłuszeństwa. Zatrzymali się na stacji paliw i czekali na pojazd zastępczy.

- Staliśmy na wąskim chodniku, wzdłuż którego wyrysowane są miejsca parkingowe. Jako że syn nie może za długo znajdować się w pozycji stojącej, pracownik Orlenu przyniósł mu krzesło. Siedząc, oglądał film

- opowiadała nam pani Aleksandra.

Gdy kobieta na chwilę odeszła, by spokojnie porozmawiać przez telefon (na parkingu ktoś puścił muzykę) tuż obok Mikołaja zatrzymało się białe bmw z numerem rejestracyjnym zaczynającym się od RJS (powiat jasielski). Pasażer, który z niego wysiadł zorientował się, że chłopiec blokuje mu drogę. Miał krzyknąć, by „wypierd****”, a kiedy zszokowany 13-latek tego nie zrobił, bo w związku z niepełnosprawnością nie był w stanie wstać samodzielnie, dwukrotnie uderzył go otwartą dłonią w twarz. Wracając do syna, pani Aleksandra zastała go roztrzęsionego i zapłakanego. Opowiedział, co zaszło, ale agresor oraz jego kompani już odjechali.

Mama Mikołaja powiadomiła o sprawie policję. To ona przekazała funkcjonariuszom personalia prawdopodobnego sprawcy - po nagłośnieniu pobicia otrzymała je od nieznanej osoby przez komunikator internetowy, wraz ze zdjęciem Daniela U. Chłopiec potwierdził, że to on go zaatakował. Ruszyło dochodzenie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze.

- Prokurator objął ściganiem z urzędu występek prywatno-skargowy (...). Prowadzone są czynności dowodowe, zabezpieczono monitoring z miejsca zdarzenia, dokonano jego oględzin, podjęto czynności mające na celu ustalenie świadków, jak również sprawcy czynu

- informował nas w sierpniu 2021 r. prokurator Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Po prokuratorskim śledztwie Daniel U. został oskarżony z art. 217 par. 1 Kodeksu karnego (naruszenie nietykalności cielesnej - red.) w związku z art. 57a§1 kk. Akt oskarżenia wpłynął do Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza końcem stycznia ub. roku. Jak poinformowała nas mama Mikołaja, proces krewkiego jaślanina już się zakończył.

- Sąd (…) uznał (…) Daniela U. za winnego (…). Wymierzył oskarżonemu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności i na mocy art. 57a par. 2 kk orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 5 tys. złotych

- napisała nam we wtorek sędzia Beata Górszczyk, rzecznik prasowy do spraw karnych Sądu Okręgowego w Krakowie.

I dodała, że za wymierzeniem kary więzienia przemawiał wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, wysoki stopień winy, a także chuligański charakter występku.

- Sąd miał na uwadze, że oskarżony w chwili popełnienia czynu był osobą niekaraną, jednakże na dzień wyrokowania, zgodnie z informacją z Krajowego Rejestru Karnego został skazany przez duński sąd

- podkreśliła sędzia Górszczyk.

Do dzisiejszego, czwartkowego popołudnia sąd nie otrzymał apelacji żadnej ze stron procesu. Termin na jej wystosowanie minął w środę, mimo to wyrok wciąż pozostaje nieprawomocny.

- Apelacja mogła zostać wysłana pocztą, liczy się data stempla, więc może jeszcze wpłynąć

- usłyszeliśmy w biurze prasowym krakowskiego sądu.

Aleksandra Jankowska liczy, że Daniel U. trafi za kratki, bo na to zasłużył. Wyrok, który zapadł, uważa za sprawiedliwy. Oskarżony jaślanin nie przeprosił jej syna.

- W sądzie kpiąco się uśmiechał

- zauważa mama Mikołaja. Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto