Jest zgoda Wód Polskich na budowę drogi na Gądkach. Teraz władze Jasła czekają na pieniądze z Polskiego Ładu

Odkąd władze Jasła oddały do użytku most łączący osiedle Gądki z centrum miasta, mieszkańcy Gądek z tygodnia na tydzień odczuwają wzmożony ruch. Już w trzy miesiące po uruchomieniu przeprawy ludzie z Gądek napisali do burmistrza petycję i prosili o budowę nowej drogi dojazdowej do mostu.

Pod pismem, które we wrześniu ubiegłego roku trafiło na ręce burmistrza podpisało się ponad 30 osób, które zamieszkują przy ulicy Gądki w Jaśle. Apelowali w nim o budowę drogi dojazdowej do nowego mostu. – Między godziną 6:30 a 9 nie ma jak przejść na drugą stronę ulicy – nie ukrywał wtedy w rozmowie z nami Mirosław Chmiel. Pod jego domem dziennie przejeżdża tysiące samochodów. Brak pobocza, pędzące pojazdy, kiepskie oświetlenie. Lista problemów mieszkańców z części ulicy Gądki jest długa. Ludzie mają dosyć czekania i obawiają się, że ich sytuacja szybko się nie zmieni.

Nowa droga ma połączyć most z ulicą Słoneczną i ma być umiejscowiona w bliskim sąsiedztwie wałów, stąd władze Jasła potrzebowały zgody na inwestycję ze strony Wód Polskich. Prośba o zgodę została wysłana do Wód Polskich jeszcze w październiku 2020 r. Krzysztof Gwizdak przekazał nam, że ustawa „Prawo wodne” zakazuje wykonywania w odległości mniejszej niż 50 metrów od stopy wału, niektórych robót lub czynności, które mogą wpływać na szczelność lub stabilność obwałowań. I tłumaczył, że wydanie zgody było poprzedzone bardzo szczegółowymi analizami, które pozwoliły stwierdzić czy drgania i naprężenia wywołane ruchem kołowym pojazdów nie zagrożą stateczności i stabilności wału.

Ostatecznie Wody Polskie wydały pozytywną opinię. Inwestycja ma być sfinansowana z udziałem pieniędzy z rządowego programu „Polski Ład”. Burmistrz Jasła ocenia koszt inwestycji na około 4 miliony złotych, z tego dofinansowanie to 3,8 mln zł. Oprócz nawierzchni asfaltowej ma powstać ciąg pieszo-rowerowy. Droga ma mieć długość 600 metrów. – Opinia Wód Polskich zezwala nam na realizację drogi w zbliżeniu do wału, więc projektant będzie kończył dokumentację - tłumaczył Ryszard Pabian, burmistrz Jasła. Dokumentacja jest już praktycznie gotowa, brakowało jedynie zgody instytucji zarządzającej wałami przeciwpowodziowymi. Teraz urzędnicy będą składać wniosek o pozwolenie na budowę.

- Cieszę się, że temat mostu na nie został pominięty i głosy mieszkańców zostały zauważone. Myślę, że nam się to uda i wspólnymi siłami doprowadzimy to zadanie do końca – mówiła Mariola Mazur, radna z osiedla Gądki. Z kolei radny Andrzej Czernecki nie kryje, że nawet bez dotacji ze strony rządu, władze miasta powinny z własnej kasy w tym roku wybudować potrzebny odcinek drogi.