Kierowca pod wpływem narkotyków. Miał w samochodzie marihuanę i mefedron

- W ubiegły wtorek około godziny 16.30, policjanci z jasielskiego wydziału ruchu drogowego zwrócili uwagę na jadące ulicą Kasprowicza osobowe bmw. Stan techniczny samochodu wzbudził u policjantów obawy, iż może on zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że opony tylnej osi miały całkowicie zużyty bieżnik. Kierującemu samochodem 20-letniemu mieszkańcowi powiatu dębickiego, policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny, a kilka minut później także uprawnienia do kierowania pojazdami. Podczas interwencji mundurowi wyczuli z wnętrza samochodu zapach marihuany. W wyniku dalszych czynności, ujawnili u mężczyzny niedozwolone substancje. Łącznie zabezpieczyli 27 gramów marihuany i blisko 3 gramy mefedronu

– poinformował komisarz Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

Kierowca był trzeźwy.

- Jednak badanie na zawartość środków odurzających wstępnie wykazało, że mężczyzna znajdował się pod ich wpływem. Została mu pobrana także krew do badań

– dodał oficer prasowy jasielskiej policji.

20-latek stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu.

- Podczas przesłuchania przyznał się do popełnionych przestępstw. Za posiadanie i kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków odpowie przed sądem

– zaznaczył Piotr Wojtunik.