Walczący o utrzymanie gospodarze szybko zdobyli dwie bramki. Najpierw po strzale aktywnego w tym meczu Adele Saliu, Damian Niemczyński odbił piłkę, która trafiła poprzeczkę i junior Jakub Biskup z bliska wepchnął do bramki. Drugi gol dla Nafty padł po zagraniu z rogu Tymoteusza Kochanika i zgraniu głową Jakuba Krawczyka, a Nigeryjczyk, także głową, podwyższył wynik.
Czarni zdobyli kontaktową bramkę niespełna pięć minut później. Wiktor Fara wycofał piłkę w polu karnym do Karola Rzońcy, który z bliska pokonał Grzegorza Żytniaka.
Nafta decydujący cios zadała jasielskiej drużynie zaraz na początku II połowy. Po akcji lewą stroną boiska Tymoteusza Kochanika i zagraniu w pole karne, Adele Saliu nie trafił w piłkę, którą przejął junior młodszy Oskar Pitrus i w zamieszaniu podbramkowym wpakował do siatki. Czarni mogli zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale Karol Rzońca zaprzepaścił szansę, nie trafiając z bliska do pustej bramki. Nafta była bliska zdobycia czwartego gola, ale w doliczonym czasie gry Michał Kus (rocznik 2006) z Tymoteuszem Kochanikiem zaprzepaścili szanse.
Obaj trenerzy postawili w tym meczu na młodzież. Dla Nafty bramki zdobywali junior i junior młodszy, a w wyjściowym składzie było jeszcze dwóch innych zawodników z rocznika 2006 (Kamil Świątek i Dawid Cyrkiel), a Kamil Kus wszedł na ostatni kwadrans. W Czarnych ich rówieśnicy też musieli wziąć ciężar gry na siebie. Mateusz Ostrowski daje od kilku meczów szanse młodym, także trochę z konieczności, bo kadra na to spotkanie była bardzo wąska. Na domiar złego, w 14. minucie kontuzji doznał Eryk Piątkowski. Czarni w tym meczu wystąpili bez Jakuba Ząbkiewicza, Pawła Setlaka, Roberta Niemca (wszyscy kontuzjowani) oraz Macieja Sowy, Oskara Polakiewicza i Szymona Sudyki (wyjechał za granicę).
- Dwie bramki Nafty ustawiły spotkanie, ale był moment, że mogliśmy odrobić straty. Skończyło się tylko na kontaktowej bramce. Szybko straciliśmy gola na początku drugiej połowy i nie mieliśmy już argumentów. Dla nas to trudny moment kadrowy. Dobrze, że jest młodzież i gra
– powiedział trener Czarnych Mateusz Ostrowski.
Szkoleniowiec Nafty Dariusz Soliński był zadowolony ze zwycięstwa i gry swojej drużyny.
– Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Bardzo pewnie w defensywie i pod bramką przeciwnika. Nie mieliśmy meczów zbyt dobrych w rundzie wiosennej, a ten był chyba najlepszy
– podkreślił Dariusz Soliński, który nie miał m.in. do dyspozycji Kacpra Szury (złamał nogę w meczu z Zamczyskiem Odrzykoń).
Czarni najbliższy mecz rozegrają w 17 czerwca (sobota, godz. 17) na swoim stadionie z LKS Czeluśnica. Natomiast Naftę czeka wyjazdowe spotkanie ze Startem Rymanów.
Mecz XXVIII kolejki (10 czerwca):
Nafta Jedlicze – Czarni Jasło 3-1 (2-1)
1-0 Jakub Biskup (13), 2-0 Adele Babatunde Saliu (21), 2-1 Karol Rzońca (25), 3-1 Oskar Pitrus (49)
Nafta: Grzegorz Żytniak – Kamil Świątek, Thando Dube, Krystian Gębarowski, Jakub Krawczyk - Patryk Korneusz, Damian Limberger - Tymoteusz Kochanik, Dawid Cyrkiel (75 Michał Kus), Jakub Biskup (38 Oskar Pitrus) - Adele Babatunde Saliu (70 Gowtham Kirupakaran); na ławce rezerwowych: Gabriel Wąsik; trener Dariusz Soliński.
Czarni: Damian Niemczyński – Eryk Piątkowski (14 Jakub Goleń), Piotr Kosiba, Sebastian Suszko, Krzysztof Szydło - Adrian Więcek, Karol Potera, Karol Rzońca - Mateusz Majka, Wiktor Fara - Sebastian Sobolak (79 Tomasz Pałucki); na ławce rezerwowych: Patryk Szostak; trener Mateusz Ostrowski, asystent Tomasz Paluch.
Sędziowali: Albin Kijowski (Rymanów) oraz Tomasz Wierdak (Krosno) i Szymon Śnieżek. Żółte kartki: Kamil Świątek, Jakub Krawczyk, Thando Dube, Damian Limberger – Jakub Goleń, Piotr Kosiba, Krzysztof Szydło, Sebastian Suszko. Widzów około 200.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?