Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz z Dębowca rozpętał aferę. Pijany i agresywny domagał się pieniędzy

Jakub Hap
Jakub Hap
archiwum (1), sanktuarium.saletyni.pl (1)
Dużym echem odbiło się w regionie oświadczenie Kurii Prowincjalnej Zgromadzenia Księży Misjonarzy Saletynów w sprawie księdza z Dębowca. Kapłan, przynależący do wspólnoty zakonnej posługującej w miejscowym sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej niepokoił okolicznych mieszkańców. Przychodził do nich pod wpływem alkoholu, próbując wyłudzić pieniądze bywał agresywny. Przełożeni nie puścili mu tego płazem. Za sianie zgorszenia został suspendowany.

Niecodzienne oświadczenie, wystosowane do społeczności Dębowca i okolicy czytane było podczas wszystkich mszy świętych odprawionych w minioną niedzielę nie tylko w saletyńskim sanktuarium, ale i w dębowieckim kościele parafialnym. Saletyni opublikowali je również w sieci.

- W ostatnim czasie do przełożonego prowincji księdza Grzegorza Zembronia MS docierały informacje o nagannych i gorszących zachowaniach księdza (...), których dopuszczał się na terenie Dębowca i okolicznych miejscowości. Pomimo upomnień ze strony przełożonych ksiądz (...) nie zmienił swojego postępowania. Po weryfikacji zarzutów ksiądz prowincjał (...) 8 sierpnia (...) nałożył na niego karę suspensy, czyli zawiesił go w sprawowaniu wszystkich czynności kapłańskich, a także zakazał mu noszenia stroju zakonnego

- czytamy w oświadczeniu, pod którym podpisał się ksiądz Bartosz Seruga MS, rzecznik prowincji.

Kuria: Nie dawajcie mu pieniędzy i nie róbcie zakupów

Jej przełożony nie ma wątpliwości, że takie zachowania, jak te, których dopuścił się kapłan z Dębowca nigdy nie powinny mieć miejsca. Ks. Zembroń przeprosił za gorszącą postawę duchownego.

Saletyńska kuria prowincjalna zwróciła się do mieszkańców ziemi dębowieckiej z apelem, aby „mając na względzie dobro księdza (...) nie pożyczać mu nawet najdrobniejszych sum pieniędzy, a także by nie ulegać prośbom o jakiekolwiek zakupy”.

Kapłan z Dębowca zawiódł współbraci, i został za to ukarany. Jednak zgromadzenie nie odwróciło się od niego.

- Ma zapewnione mieszkanie, utrzymanie o wszelką pomoc

- zaznacza rzecznik prowincji.

Nie miał wstydu

Dopytaliśmy, czym dokładnie naraził się na kłopoty niepokorny duchowny.

- Z otrzymanych i potwierdzonych informacji wynika, że (...) będąc pod wpływem alkoholu, miał nachodzić ludzi na ich posesjach, próbował wyłudzać pieniądze oraz był agresywny wobec mieszkańców okolicznych miejscowości. Wszystkie te (...) zachowania były zgłaszane na policję przez przełożonych domu zakonnego w Dębowcu. Również o takie zgłoszenia na policję prosimy wszystkich, którzy byli świadkami czy adresatami nagannych zachowań księdza

- kończy ks. Bartosz Seruga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto