Aby Polski Koncern Naftowy Orlen S.A. mógł przejąć kontrolę nad Grupą Lotos muszą zostać zastosowane środki zaradcze, które nie doprowadzą do zaburzenia równowagi na europejskim rynku branży paliwowej. Komisja Europejska po zapoznaniu się z planami grupy Orlen wyraziła zaniepokojenie, że połączenie dwóch spółek z branży paliwowej może zaszkodzić konkurencji. Aby do tego nie doprowadzić władze spółki PKN Orlen zaproponowały, że podejmą kilka transakcji zbycia spółek bądź stacji paliw należących do grupy Lotos. W planie PKN Orlen jest też sprzedaż spółek Lotos Infrastruktura i Lotos Asfalt.
W byłej jasielskiej rafinerii funkcjonują trzy spółki: Lotos Asfalt, Infrastruktura i Kolej. Wszystkie notują regularnie zyski. Lotos Kolej nadal pozostanie w portfelu państwowego giganta paliwowego. Spółki, które będą sprzedane: Asfalt i Infrastruktura zatrudniają łącznie 113 osób. Pracownicy nie kryli, że obawiają się o swoją przyszłość. W myśli mają sytuację pracowników z zakładu destylacji, gdzie pracowało około 60 osób, a po sprzedaży firmy w krótkim czasie przedsiębiorstwo upadło, pracownicy stracili miejsca pracy, a majątkiem zarządza syndyk.
Kilka miesięcy negocjacji
Przed kilkoma miesiącami został powołany wspólny zespół negocjacyjny Orlenu i Lotosu w celu wypracowania ze związkami zawodowymi kompromisu, co do treści porozumienia zabezpieczającego interesy pracowników spółek objętych środkami zaradczymi.
Jak udało nam się dowiedzieć, negocjacje w sprawie przyszłości pracowników spółek Lotos Asfalt i Lotos Infrastruktura zakończyły się przed kilkoma tygodniami. - Rozmowy Zarządu Grupy Lotos ze stroną społeczną zakończyło parafowanie stanu negocjacji, zabezpieczającego pracowników spółek, które zgodnie z realizacją środków zaradczych znajdą się poza grupą kapitałową - przekazano nam z biura prasowego grupy Lotos S.A. Chodzi o wszystkich pracowników, którzy po połączeniu spółki Lotos z PKN Orlen będą poza państwowym gigantem paliwowym.
Mają pewne 3 lata pracy
Dokument, będący efektem wielomiesięcznych rozmów, sygnowano 26 października w Gdańsku. W spotkaniach ze stroną społeczną uczestniczyli także przedstawiciele PKN Orlen, mając na względzie fakt, iż w przypadku utworzenia niezależnego operatora logistycznego pracownikami tego podmiotu podlegającego środkom zaradczym będą pracownicy obu koncernów.
W dokumencie, który jest finałem porozumienia strony pracowniczej z władzami spółki potwierdzono wynegocjowany 36-miesięczny okres obowiązywania gwarancji zatrudnienia oraz utrzymania dotychczasowych warunków pracy i płacy. Przewidziano też jednorazowe świadczenie przewidziane dla wszystkich pracowników objętych potencjalnymi umowami pomiędzy zbywającym, inwestorem, pracodawcą i związkami zawodowymi w takiej samej wysokości. Dokument przechodzi teraz jeszcze ścieżki korporacyjne.
Czy są kupcy na jasielskie zakłady? PKN Orlen nadal prowadzi rozmowy z potencjalnymi partnerami dotyczące wymiany lub zbycia aktywów objętych środkami zaradczymi. Koncern nie podaje informacji czy są zainteresowani zakupem jasielskich zakładów. Zgodnie z aktualnym harmonogramem: do 14 stycznia 2022 roku PKN Orlen i Grupa Lotos powinny podpisać porozumienia z partnerem (w przypadku rafinerii) i nabywcami (w przypadku pozostałych aktywów). Wtedy cały pakiet zostanie przesłany do oceny Komisji Europejskiej.
- Spodziewamy się, że od momentu wydania decyzji przez Komisję Europejską integracja i połączenie obu firm może nastąpić w ciągu kilku kolejnych miesięcy. Zakończenie procesu połączenia, zgodnie z zapowiedziami władz PKN Orlen, nadal planowane jest na koniec pierwszego półrocza 2022 roku
- czytamy w komunikacie grupy Lotos S.A, który wpłynął do naszej redakcji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?