Do zdarzenia doszło 19 lutego po godz. 13 w podwarszawskim Emowie (powiat otwocki). Dwaj mężczyźni spacerowali w zalesionym terenie ulica Mlądzką (tuż obok rzeki Świder). W pewnym momencie na przechodzących runęło drzewo. Jeden ze spacerowiczów został uderzony w głowę.
Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe i podjęto akcję reanimacyjną. Niestety, obrażenia głowy powstałe w wyniku uderzenia okazały się na tyle silne, że 34-letni Łukasz zginął na miejscu. Dokładnie okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury, którzy na miejscu zdarzenia wykonali oględziny i zabezpieczyli potrzebne dowody. Śledczy wszczęli dochodzenie i będą wyjaśniać sprawę pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci (art. 155 Kodeksu Karnego). Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.
Mężczyzna mieszkał i pracował pod Warszawą. Ciało mężczyzny spocznie na cmentarzu w Sobniowie.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
