Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Zawadki Osieckiej w powiecie jasielskim zbulwersowani zachętą proboszcza do udziału w rekolekcjach

Iwona Adamek
Ksiądz proboszcz z parafii w Zawadce twierdzi, że nikogo nie zmusza do udziału w rekolekcjach.
Ksiądz proboszcz z parafii w Zawadce twierdzi, że nikogo nie zmusza do udziału w rekolekcjach. 123 RF
W parafii w Zawadce Osieckiej w powiecie jasielskim od niedzieli trwają rekolekcje wielkopostne. Parafianie, którzy do nas napisali, są zbulwersowani, że w czasie szerzenia się koronawirusa, ksiądz proboszcz namawia ich do uczestnictwa w rekolekcjach.

- Ksiądz proboszcz na Facebooku nawołuje do tego, by przychodzili do kościoła w czasie zagrożenia epidemią, organizuje rekolekcje. Ludzie chodzą, bo boją się mu postawić i boją się opinii innych - co ludzie powiedzą, jak nie pójdziemy do Kościoła – pisze jeden z parafian. - Jesteśmy małą wioską, każdy każdego zna. Najnowsze zalecenie tego Księdza to: "Zachęcam by jedne osoby z domu przyszły w poniedziałek, inne we wtorek.". Przecież to jest skrajnie nieodpowiedzialne! Wystarczy, by jedna osoba z wioski została zarażona, a sporo osób pracuje za granicą i wraca, w każdym domu jest jakiś senior... Czy nie można organizować rekolekcji online? – pyta mieszkaniec.

„Nie wystawiajmy Go na próbę”

Rzeczywiście na profilu ks. Bogdana Hahna, proboszcza parafii w Zawadce Osieckiej, pojawiły się wpisy dotyczące uczestnictwa w rekolekcjach.
W niedziele napisał: „Drodzy Parafianie. W niedzielę zaczynamy Rekolekcje wielkopostne. Msze św. Będą o godz. 8, 11 i 15 (ostatnia bez kazania). Zachęcam do udziału we mszy. św. osoby, które nie są w grupie ryzyka. Proszę, by starsi i dzieci pomodlili się w domu. Bardzo proszę, by do kościoła nie przychodziły osoby z objawami przeziębienia. Oczywiście nikt kościoła nie zostanie wyproszony, a niech to będzie przejaw naszej odpowiedzialności za innych. Możemy do kościoła przynieść wodę do poświęcenia, by móc używać jej w domu. Módlmy się za siebie wzajemnie i zachowajmy spokój. Nasze życie i przyszłość jest w „rękach Boga”. Nie wstawiajmy Go na próbę nasza bezmyślnością.

Nikogo nie zmuszam

Skontaktowaliśmy się proboszczem z Zawadki Jasielskiej, by zapytać, czy mimo wszystko nie obawia się o zdrowie i bezpieczeństwo swoich parafian.

Dostosowałem się do zaleceń księdza biskupa, żeby nie odwoływać rekolekcji. Jednocześnie zachowujemy wszelkie wytyczne, że w kościele nie może przebywać powyżej 50 osób – tłumaczy ks. Bogdan Hahn. – Jeśli czytała pani moje wpisy na Facebooku, to wie pani, że pisałem, by seniorzy i dzieci zostali w domach, a ci, którzy przychodzą na msze, jedni w jeden dzień, inni w drugi, siadali w bezpiecznej odległości od siebie. W pierwszy dzień rekolekcji było ok. 40 osób, dziś – ok. 25. Nikogo nie zmuszam, jeśli ktoś się boi, niech pomogli się w domu – mówi ks. Hahn.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto