W ubiegłym roku radni powiatowi zaakceptowali plan naprawczy szpitala. Dokument został sporządzony przez władze placówki z powodu kiepskiej sytuacji finansowej. W tym roku, w związku z aktualizacją radni po raz kolejny otrzymali dokument. Radny J.Przetacznik zwrócił uwagę, że chociaż dokument trafił na sesję w listopadzie, to nie ma w nim danych za obecny rok. - W programie, który przyjęliśmy w 2021 roku przyjmowaliśmy różne założenia, w tym przede wszystkim wielkości dotyczące m.in. wyniku czy przychodów finansowych. W przyjętym programie naprawczym na lata 2021-2023 przyjęliśmy założenie, że wynik finansowy szpitala w roku 2022 zakończy się stratą w wysokości 5 mln zł, natomiast otrzymujemy dokument, który mówi o stracie w wysokości 17 mln zł. Czyli pogorszenie wyniku o 12 mln zł – opisywał radny z klubu PSPP.
Głównym – jak mówili radni – „wytrychem”, który jest w aktualizacji programu naprawczego, to narzekanie na sposób finansowania ochrony zdrowia. - Wszystko co jest możliwe zwalamy na ten system – oburzał się radny Przetacznik. Rok 2021 i rok 20222 do 31 marca był pod względem finansowym dobry, bo szpital korzystał ze środków związanych z covidem. Radny Przetacznik zwracał uwagę, że złej sytuacji finansowej nie można wszystkie zrzucać na zły system finansowy, bądź wzrost wynagrodzeń. - Uważam, że wzrost wynagrodzeń – jeżeli źle pracownicy byli wynagradzani – się należy. Powinniśmy zadbać o wynagrodzenia – podkreślał radny powiatu.
Opisywał też, że jego zdaniem szpital ma dwa sukcesy. - Po pierwsze cudowne uzdrowienie byłego dyrektora DPS Folusz, któremu po ciężkiej chorobie została rozwiązana umowa o pracę z dniem 31 lipca za porozumieniem stron, a już 1 sierpnia znalazł zatrudnienie w jasielskim szpitalu. Drugi cud w programie naprawczym to poprawa wyniku, poprzez groźbę zbiorowych zwolnień. Przeczytaliśmy w programie naprawczym, że skutecznie pozbawimy pracowników odpisu z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych – zaznaczał radny J.Przetacznik. Za rok 2021 związki zawodowe wyraziły zgodę na obniżenie funduszu świadczeń socjalnych o prawie 800 tys. zł, gdzie rok wcześniej było to 359 tys. zł. W roku 2022 finalny efekt, to 500 tys. zł zmniejszenie odpisu na fundusz.
Radni opozycji tłumaczyli, że dokument, który przedłożyła dyrekcja szpitala trudno nazywać aktualizacją programu naprawczego. - W tamtym roku trochę zaufaliśmy pani dyrektor, że program naprawczy będzie coraz lepszy, a jak teraz widać nic się nie da zrobić. Pan dyrektor Zbigniew Betlej zwala wszystko na kwestię podwyżek. Wynagrodzenia systematycznie wzrastają, a efektów za bardzo nie ma – podsumował radny Krzysztof Buba.
Podczas głosowania 15 radnych opowiedziało się za przyjęciem programu naprawczego: Irena Baciak, Jan Czajka, Mateusz Lechwar, Ryszard Lisowski, Sławomir Madejczyk, Jan Muzyka, Anna Nigborowicz, Ryszard Papciak, Adam Pawluś, Grzegorz Pers, Józef Rosół, Robert Snoch, Magdalena Stasiowska, Zenon Szura i Stanisław Święch. Przeciw zagłosowali: Krzysztof Buba, Franciszek Miśkowicz, Janusz Przetacznik, Jan Urban i Antoni Zwierzyński.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?