Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle nie ustają w działaniach związanych ze zwalczaniem przestępczości narkotykowej na terenie powiatu jasielskiego. W ubiegłą środę, podczas działań z policjantami ruchu drogowego, zatrzymali w Kołaczycach do kontroli samochód osobowy, którym podróżowało dwóch młodych mężczyzn.
Podczas interwencji w samochodzie czuć było zapach marihuany, dlatego policjanci przeszukali pojazd. Wykonane czynności przyniosły efekt. Funkcjonariusze potwierdzili, że mężczyźni posiadają przy sobie narkotyki. Mieli je schowane w kieszeniach. Natomiast w samochodzie policjanci znaleźli torbę podróżną, w której znajdowały się woreczki z marihuaną, czarnoprochową broń typu rewolwer oraz dwie butelki cieczy, która prawdopodobnie mogła być płynną amfetaminą.
- W jasielskim schronisku jest miejsce dla 45 bezdomnych
- Sportowcy urodzeni w Jaśle. Część 2 [GALERIA]
- Ciało mężczyzny znalezione w potoku. Na miejsce jedzie prokurator
- Michał Szpak jest już 30+. Tak zmieniał się barwny wokalista z Jasła [GALERIA]
- Sprawdziliśmy, ile zarabiają i co posiadają radni gminy wiejskiej Jasło
- Trwa zbiórka na leczenie Kacperka. Mały jaślanin wychowuje się w rodzinie zastępczej
Obaj mieszkańcy Jasła, w wieku 27 i 29 lat, trafili do policyjnego aresztu. Policjanci w wyniku prowadzonych przeszukań, w mieszkaniu oraz piwnicy zajmowanej przez starszego z mężczyzn, znaleźli znaczne ilości niedozwolonych substancji, pieniądze, a także przedmioty pochodzące z kradzieży.
W wyniku prowadzonych działań funkcjonariusze zabezpieczyli u 29-latka 2,3 kg marihuany, 74 g amfetaminy, 1,58 g MDMA oraz znaczną ilość gotówki. Zabezpieczone 2 litry płynnej substancji, funkcjonariusze przesłali do laboratorium kryminalistycznego, celem zbadania czy jest to niedozwolony środek, z którego można pozyskać nawet do 4 kg amfetaminy. W piwnicy 29-latka, policjanci zabezpieczyli dwa rowery. Okazało się, że jeden z nich, dwa lata temu został zarejestrowany jako skradziony na terenie innego powiatu, drugi natomiast nie posiada znaków identyfikacyjnych, dlatego policjanci poszukują jego właściciela.
Po zakończonych w tej sprawie czynnościach, obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. 27-letni jaślanin przyznał się do posiadania kilku gramów amfetaminy, ujawnionej przy nim podczas zatrzymania. Decyzją prokuratury pozostaje pod dozorem policji.
29-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu posiadania znacznej ilości narkotyków. Postanowieniem sądu najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jaśle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?