Mecz miał dwa różne oblicza w wykonaniu piłkarzy Zamczyska Mrukowa. Po bardzo słabej I połowie, po przerwie jakby na boisko wyszła inna drużyna gospodarzy. Pierwsze 45 minut było najgorsze w wykonaniu beniaminka w tym sezonie. Grabowianka prowadziła od 42. minuty i Zamczysko długo musiało pracować zanim doprowadziło do wyrównania. Gola na 1-1 zdobył głową najmniejszy na boisku Kamil Bilski po zagraniu w pole karne Wiktora Brągla. Zwycięska bramka padła po rajdzie Jarosława Twardzika, któremu chciał piłkę odebrać Adrian Tabisz i wpakował futbolówkę do własnej bramki.
Grabowianka stwarzała okazje, ale nie potrafiła wykorzystać dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Najczęściej nie trafiali. Świetnie spisywał się bramkarz Zamczyska Mateusz Bazan, który pięciokrotnie ratował swój zespół przed utratą gola.
- W pierwszej połowie zagraliśmy tragicznie. W przerwie padło w szatni kilka męskich słów. W drugiej połowie graliśmy szybciej, wyprzedzaliśmy rywali, naciskali na nich i to przyniosło efekt. Mieliśmy też trochę szczęścia, którego nam brakowało we wcześniejszych meczach - powiedział trener Zamczyska Dariusz Kmiecik.
Ubolewał z powodu porażki szkoleniowiec Grabowianki Grabówka Janusz Sieradzki. - Mieliśmy jedenaście, a może nawet trochę więcej okazji do zdobycia goli, a przegraliśmy po bramce samobójczej
- podkreślił trener gości.
Sukces Zamczyska jest tym większy, że w tym meczu zagrali w eksperymentalnym zestawieniu obrony, bez Dawida Gumiennego (chory), Krzysztofa Lewickiego (przebywa za granicą) i Daniela Bilskiego (pauza za czerwoną kartkę w meczu z Markiewicza Krosno).
Mecz VIII kolejki (19 września):
Zamczysko Mrukowa - Grabowianka Grabówka 2-1 (0-1)
0-1 Nazarii Ozhekhovskyi (42), 1-1 Kamil Bilski (75), 2-1 Adrian Tabisz (85, samobójcza)
Zamczysko: Mateusz Bazan - Michał Baciak, Hubert Mastaj, Konrad Kisielewicz, Wiktor Brągiel - Kamil Bilski (90 Daniel Parzygnat), Rafał Frączek, Ireneusz Brożyna, Edward Baciak (46 Paweł Ciuła) - Jarosław Twardzik, Piotr
Stachurski; trener Dariusz Kmiecik.
Grabowianka: Bartłomiej Dymnicki - Adrian Tabisz, Sylwester Sąsiadek, Wiktor Sokołowski, Vladyslav Tymoshevskyi, Bartłomiej Rakoczy, Piotr Nowak, Nazarii Ozhekhovskyi, Dominik Haduch (80 Dawid Starzak), Wojciech Czopor, Tomasz Dymnicki; trener Janusz Sieradzki.
Sędziowali: Jakub Kozner oraz Antoni Pelczarski i Dawid Kozubek. Żółte kartki: Rafał Frączek - Adrian Tabisz. Widzów około 100.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
