Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Albin Gryboś, ważna postać w jasielskim środowisku muzycznym. Prowadził m.in. lokalne orkiestry dęte i dyrygował chórem "Echo"

Jakub Hap
Jakub Hap
archiwum
Dotarła do nas smutna wiadomość o odejściu Albina Grybosia. Przez lata był kapelmistrzem jasielskich orkiestr dętych, dyrygentem w chórze "Echo", nauczycielem muzyki, organistą w kościele farnym. Miał 85 lat.

Albin Gryboś pochodził z ziemi gorlickiej. Urodził się 5 września 1935 r. w Gródku. Talent muzyczny zaczął rozwijać po ukończeniu szkoły podstawowej, kiedy to rozpoczął w Gorlicach prywatną naukę gry na fortepianie i trąbce.

- Następnie złożył egzamin w Tarnowskiej Szkole Organistów uzyskując świadectwo wykwalifikowanego organisty. Od 1954 r. rozpoczął naukę w Państwowej Średniej Szkole Muzycznej w Krakowie na wydziale instrumentalnym w klasie trąbki i instruktorskim - dyrygowania. Po zlikwidowaniu wydziału instruktorskiego został przeniesiony na wydział nauczycielski. Równocześnie kontynuował naukę w Państwowym Liceum Ogólnokształcącym dla Pracujących. W 1959 r. ukończył pięcioletnią PŚSM i IX klasę liceum

- pisze Wiesław Hap w książce "Jaślanie znani i nieznani".

W 1959 r. został pracownikiem Państwowego Domu Kultury w Głubczycach. Równocześnie prowadził męski chór „Pochodnia”, z którym m.in. zdobył w Opolu Złoty Laur XX-lecia PRL. Był też kierownikiem zespołów działających przy Państwowym Technikum Rolniczym i Liceum Ogólnokształcącym.

Cały czas był głodny nauki.

- Uzupełniał swoje wykształcenie średnie w Państwowym Liceum Ogólnokształcącym dla Pracujących w Raciborzu. Po uzyskaniu dyplomu dojrzałości podjął studia w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej we Wrocławiu. Pracę w amatorskich zespołach śpiewaczych w Głubczycach kontynuował do 1969 r. Przerwał jednak studia i wraz z rodziną przeniósł się do Jasła

- czytamy w książce "Jaślanie znani i nieznani".

Osiadając w mieście nad Wisłoką, Ropą i Jasiołką, od stycznia 1970 r. był dyrygentem orkiestry dętej PKP w Jaśle i chóru „Echo” ZZK. Z Jasła jeździł do Warszawy, gdzie podjął kolejne studia - w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej (w 1976 r. uzyskał tytuł magistra sztuki). Stał się ważną postacią w środowisku muzycznym Jasielszczyzny.

- Prowadził (...) orkiestrę dętą Rafinerii Nafty w Jaśle oraz orkiestrę i chór w Technikum Rolniczym w Trzcinicy. Chór „Echo” prowadził w latach 1970 - 1971 i 1975 - 1993, a kolejową orkiestrę dętą w latach 1970 - 1993. Największym osiągnięciem tej ostatniej było zajęcie I miejsca na Ogólnopolskim Przeglądzie Orkiestr Dętych w 1989 r. Chór „Echo” poza Jasłem występował w wielu innych miastach Polski. Śpiewał w Rzeszowie, Filharmonii Krakowskiej, Szpitalu Kolejowym w Krakowie, na zamku w Szczecinie, w Bydgoszczy, Wrocławiu, w kościele św. Brygidy w Gdańsku. W latach 1983 - 1989 śpiewał corocznie na mszach św. w Kościele Św. Krzyża w Warszawie transmitowanych w programie I Polskiego Radia

- pisze Wiesław Hap.

Od 1990 r. Albin Gryboś był emerytem. Nie zrezygnował jednak z muzyki, został organistą w kościele farnym w Jaśle. Zmarł 10 kwietnia br. w wieku 85 lat. Pogrzeb zasłużonego jaślanina rozpoczął się dziś (sobota, 17 kwietnia), o godz. 12 w kaplicy na Nowym Cmentarzu, gdzie spocznie. Bliskim zmarłego składamy serdeczne wyrazy współczucia.


**ZOBACZ TAKŻE:

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto