Do tragedii doszło w nocy z wtorku na środę (17/18 października). Potwierdziła nam informację krążącą w obiegu publicznym prokurator rejonowy w Jaśle Grażyna Krzyżanowska.
– To prawda, doszło do takiego zdarzenia. Ujawniono zwłoki z raną postrzałową głowy. Ciało znajdowało się w samochodzie prywatnym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej było to samobójstwo
– powiedziała nam szefowa jasielskiej prokuratury.
Ciało zostało zabezpieczone w celu wykonania sekcji zwłok. Zostanie ona wykonana w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie.
– Wszelkie okoliczności i przyczyny będą przedmiotem prowadzonego śledztwa. Na chwilę obecną nie są znane
– dodała Grażyna Krzyżanowska.
Śledczy na miejscu zdarzenia pracowali w nocy przez kilka godzin.
- Aktualnie wykonywane są czynności w tej sprawie, a śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jaśle
– powiedział nam komisarz Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.
Policjant, który nie żyje, miał 49 lat. W policji pracował kilkanaście lat. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że był doświadczonym, cenionym przez przełożonych funkcjonariuszem, zaangażowanym, laureatem wielu konkursów, bardzo koleżeńskim, otwartym na pomoc innych, zawsze uśmiechniętym. Ci co go znali są zaskoczeni i wstrząśnięci tym co się stało. Przyczyny tragedii nie są znane.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?