Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od szarlotki do mistrza w cukiernictwie. Poznajcie Norberta Ziębę

Grzegorz Michalski
Grzegorz Michalski
Pod koniec trzeciej klasy gimnazjum Zespół Szkół Usługowych i Spożywczych ogłosił konkurs, w którym wziął udział i zajął 1 miejsce. - Wtedy zdałem sobie sprawę, że chce się uczyć w tym kierunku, że to cukiernictwo moja pasja – nie ukrywa.
Pod koniec trzeciej klasy gimnazjum Zespół Szkół Usługowych i Spożywczych ogłosił konkurs, w którym wziął udział i zajął 1 miejsce. - Wtedy zdałem sobie sprawę, że chce się uczyć w tym kierunku, że to cukiernictwo moja pasja – nie ukrywa.
Już jako trzylatek uwielbiał przebywać w kuchni i podpatrywać kulinarne wypieki swojej mamy i babci. Wraz z wiekiem coraz częściej nie tylko się przyglądał, ale też sam próbował swoich sił w tworzeniu cukierniczych pyszności. Podczas wyboru szkoły średniej zdecydował się rozwijać umiejętności w Zespole Szkół Usługowych i Spożywczych. To tutaj wypłynął jego talent.

Norbert Zięba została przed kilkoma dniami zwycięzcą ogólnopolskiego konkursu cukierniczego „Bake & Play”.
Ogólnopolski konkurs Młodych Cukierników Bake & Play organizowany jest w ramach realizowanego przez ZT Kruszwica S.A. projektu Akademia Mistrza. Temat tegorocznej V edycji konkursu – „Wielkanocne wypieki” – dał uczestnikom wiele możliwości zaprezentowania swojej wyobraźni, pomysłowości i umiejętności cukierniczych. Cechy te, jak również oryginalność i wygląd pracy, umiejętny dobór składników i harmonijna kompozycja smakowa to główne kryteria, którymi Konkursowe Jury pod przewodnictwem Mistrza Świata w Cukiernictwie – Mieczysława Chojnowskiego, kierowało się podczas oceny prac konkursowych.

Jak zgodnie podkreślają jurorzy – wybór nie należał do najłatwiejszych! Sędziowie byli zdumieni frekwencją i poziomem nadesłanych prac. Norbert swoją pracę przygotowywał przez 3 dni pracę pod tytułem „Wielkanocna pisanka” . W konkursie Bake & Play startował po raz drugi, już w ubiegłym roku zwrócił na siebie uwagę jurorów.

Trzy dni pracy

- Rywalizacja była na wysokim poziomie, do końca były nerwy. Każdy kolejny tort był ładniejszy, ciekawszy. Jurorzy mieli ciężkie zadanie, by wybrać ten najlepszy – nie uczeń ZSUiS z Jasła. Dodaje, że liczył na znalezienie się przynajmniej na 3 miejscu. – Kiedy dowiedziałem się, że wygrałem, nie kryłem radości – wspomina.

Norbert urzekł komisję wyjątkową kreatywnością, dbałością o detale, kunsztem wykonania, znajomością różnorodnych technik dekoratorskich i wysokim poziomem umiejętności cukierniczych, że zasłużył sobie na zwycięstwo.
Swoje talenty i zainteresowania, a także umiejętności zawodowe uczniowie ZSUiS rozwijają i doskonalą nie tylko podczas szkolnych zajęć z przedmiotów zawodowych i zajęć praktycznych. - Na praktyki z zawodu uczęszczam do pracowni „Torcikowo” u pani Elżbiety jareckiej. Jest bardzo dobrą nauczycielką, która potrafi przekazać dużo wiedzy, sporo się od niej nauczyłem – nie ukrywa młody cukiernik.

Oprócz praktyk uczniowie jasielskiego ZSUiS uczestniczą w różnorodnych warsztatach cukierniczych organizowanych w ramach szkolnego projektu „Akademia Młodego Cukiernika”, a także biorą w projekcie ZT Kruszwica S.A. – „Akademia Mistrza”.

Zaczęło się od szarlotki

Norbert wspomina, że zanim rozpoczął na dobre rozwijanie swojej pasji do cukiernictwa pod okiem fachowców w szkole średniej, szlifował umiejętności pod okiem mamy i babci. W gimnazjum już samodzielnie upiekł szarlotkę. - Tak wszystkim posmakowało, że zacząłem piec częściej – wspomina.

Pod koniec trzeciej klasy gimnazjum Zespół Szkół Usługowych i Spożywczych ogłosił konkurs, w którym wziął udział i zajął 1 miejsce. - Wtedy zdałem sobie sprawę, że chce się uczyć w tym kierunku, że to cukiernictwo moja pasja – nie ukrywa Norbert. Podkreśla, że po skończeniu szkoły chciałby dalej szkolić się w zawodzie cukiernika i wykonywać ten zawód. Nastolatek podkreśla, żeby być dobrym cukiernikiem, znaczy robić słodkie przysmaki z pasją. Norbert dzieli się też z nami informacją o tym, jakich składników najczęściej używa.

– W swoich wypiekach najczęściej stosuję śmietanę trzydziestkę, mascarpone, galaretki bądź świeże lub mrożone owoce. Na dobrą sprawę, to z wszystkie, co mamy pod ręką można zrobić coś dobrego – zaznacza. Dodaje, że ciekawym rozwiązaniem jest wykorzystywanie przy tworzeniu deserów zielonego mchu, który wytwarzać można w mikrofalówce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto