Ostoja Kołaczyce znów na tarczy. Nie mogą zdobyć bramki

To był mecz za tzw. sześć punktów dla obu zespołów. Szansę w dosyć szczęśliwych okolicznościach wykorzystała Przełęcz, zdobywając zwycięskiego gola po tym jak Tomasz Filipek, ratując sytuację po stracie wybił piłkę, która trafiła akurat pod nogi Krystiana Frączka. Napastnik gospodarzy z 20 metrów przelobował bramkarza Ostoi.
W I połowie Przełęcz zmarnowała dwie znakomite okazje do zdobycia goli (Krystian Frączek i Konrad Wajs). Gospodarze mieli lekką przewagę, ale generalnie był to wyrównany mecz.

Bramkarza Przełęczy postraszyli Mateusz Juszkiewicz i Jarosław Malikowski. Jednak najlepszą okazję do zdobycia gola zmarnował Sławomir Sienicki, który z 7 metrów nie trafił w bramkę. Kołaczycka drużyna od kilku meczów ma wielki problem ze zdobywaniem bramek.
- Gospodarze mieli korzystne sytuacje. Wygrali dosyć szczęśliwie mecz o sześć punktów. Walczyliśmy, ale punkty uciekły. Nie poddajemy się, jest jeszcze dużo meczów przed nami - powiedział trener Ostoi Robert Podkulski.

Mecz XIII kolejki (23 października):Przełęcz Dukla - Ostoja Kołaczyce 1-0 (0-0)
1-0 Krystian Frączek (71)

Przełęcz: Mirosław Nowak - Bartosz Sereda (90 Grzegorz Mormol), Paweł Wityński, Patryk Zima, Bartłomiej Pasterczyk, Maciej Mierzejewski, Damian Orłowski, Andrii Hres, Piotr Krowicki (65 Grzegorz Wołczański), Konrad Wajs, Krystian Frączek (88 Łukasz Sereda); trener Marcin Łukaczyński.
Ostoja: Tomasz Filipek - Wojciech Kaleta, Jarosław Malikowski, Bartosz Niklewicz, Damian Przewoźnik - Wiktor Hendzel (57 Sebastian Kobak), Mateusz Krajewski - Jakub Podgórski (65 Mateusz Biernacki), Rafał Kurcz, Sławomir Sienicki - Mateusz Juszkiewicz (60 Sławomir Wojdyła); na ławce rezerwowych: Michał Kaleta; trener Robert Podkulski.

Sędziowali: Marcin Samborowski oraz Tomasz Wierdak i Krzysztof Wojnar. Żółte kartki: Andrii Hres, Konrad Wajs, Bartłomiej Pasterczyk - Wojciech Kaleta, Damian Przewoźnik. Widzów około 50.