Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarka z Krosna organizuje pomoc m.in. dla szpitala w Jaśle. Grupa kobiet szyje i rozwozi maseczki [ZDJECIA]

Iwona Adamek
Iwona Adamek
Kamila Hejnar organizuje pomoc m.in. dla szpitali w Jaśle i Krośnie.
Kamila Hejnar organizuje pomoc m.in. dla szpitali w Jaśle i Krośnie. Archiwum prywatne
Kamila Hejnar, mieszkanka Krosna pracująca na oddziale ortopedii w Jaśle, włączyła się aktywnie w pomoc szpitalom w Jaśle i Krośnie. Najpierw na portalu pomagam.pl zorganizowała zbiórkę pieniędzy, by potem, z pomocą grupy „Fajne babeczki szyją maseczki”, uszyć 3,5 tys. maseczek.

Pracuję w szpitalu w Jaśle, a mieszkam i pochodzę z Krosna. Obecnie przebywam na urlopie macierzyńskim. Śledząc na bieżąco informacje o tym, co dzieje się w szpitalach w związku z epidemią koronawirusa, jaki ogrom pomocy jest potrzebny, stwierdziłam, że nie będę siedzieć z założonymi rękami. Zorganizuję szycie maseczek – opisuje Kamila Hejnar.

Ludzie wpłacają pieniądze

Najpierw pani Kamila założyła zbiórkę na portalu pomagam.pl. W krótkim czasie udało się zebrać prawie 1,5 tys. zł. Zaczęła szukać odpowiednich materiałów oraz osób, które mogłyby jej pomóc w szyciu. Sama, ze względu na to, że ma małe dziecko, nie mogła się tym zająć. Tak natrafiła na podkarpacką grupę „Fajne babeczki szyją maseczki”.

- Poznałam cudowną osobę, Kasię Szubert, koordynatorkę i założycielkę tej grupy. Ja zajmowałam się logistyką - kupowałam i pozyskiwałam materiały - tu muszę zaznaczyć, że dostawałam je też od ludzi dobrego serca, wykonywałam setki telefonów do firm, z prośbą o wsparcie. Kasia – na własny koszt rozwoziła skrojone materiały do szyjących dziewczyn, potem je odbierała i dostarczała tam, gdzie były potrzebne – opisuje Kamila Hejnar.

Fajne babeczki szyja maseczki

W ten sposób maseczki uszyte przez grupę prawie 20 kobiet z grupy „Fajne babeczki szyją maseczki” trafiły m.in. do szpitali w Jaśle i w Krośnie.
- Założyłam „Fajne babeczki…”, bo chciałyśmy z koleżanką szyć i pomagać. Miałyśmy bawełnę z własnych zapasów, nie spodziewałam się, że nasza akcja nabierze takiego tempa i rozmachu. Cały czas dołączają do nas dziewczyny, które mimo dzieci, pracy, codziennych obowiązków, chcą pomagać i szyją. Nasze maseczki dostarczyłam nie tylko do szpitali w Jaśle, Krośnie, Przemyślu czy Brzozowie, ale też na policję, do strażaków, na pogotowie, do zakładów komunikacji miejskiej, sklepów i zakładów pracy – wylicza Katarzyna Szubert.

Kamila Hejnar dodaje, że 3,5 tys. maseczek, które panie przekazały m.in. do szpitala w Jaśle, to kropla w morzu potrzeb.

Zbiórka na pomagam.pl trwa, jeżeli ktokolwiek chciałby nas wesprzeć, będę ogromnie wdzięczna. Z serca dziękuje tym, którzy wsparli moją inicjatywę – Kasi Szubert i sztabowi dziewczyn, które choć mają swoje życie i obowiązki, dzień i noc szyły maseczki. Dla wszystkich znajomych i nieznajomych, którzy włączyli się w akcję i wpłacili pieniądze, wielkie dzięki. W grupie siła! - mówi pielęgniarka.

Razem możemy więcej

Pani Kamila nawiązała współpracę z Fundacją Otwartych Serc, która zgodziła się wesprzeć jasielski szpital oraz charytatywyną akcję szycia maseczek. Chodzi o przekazanie darowizny na rzecz lecznicy oraz na dalsze szycie maseczek dla personelu medycznego i innych potrzebujących.

Jeżeli chcesz wesprzeć akcję Kamili Hejnar #maseczkidlamedyków, wejdź na pomagam.pl/8e4mp84m. Każda złotówka jest ważna, każda się przyda.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pielęgniarka z Krosna organizuje pomoc m.in. dla szpitala w Jaśle. Grupa kobiet szyje i rozwozi maseczki [ZDJECIA] - Jasło Nasze Miasto

Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto