Do niecodziennego zdarzenia, którego okoliczności wciąż są sprawdzane przez policję doszło w miniony wtorek, 31 stycznia.
- Otrzymaliśmy informację, że mężczyzna skoczył z mostu do wody, ale o własnych siłach wydostał się na brzeg i odszedł w nieznanym kierunku. Policjanci pojechali we wskazane miejsce. Podczas patrolowania okolicznych dróg i ścieżek zauważyli mężczyznę z przemoczoną odzieżą. Trafił do szpitala. Po konsultacji medycznej okazało się, że nie ma obrażeń. Z uwagi na to, że był mocno nietrzeźwy, został zatrzymany do wytrzeźwienia w areszcie
- powiedział nam w czwartek podkomisarz Paweł Buczyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Czy 26-latek faktycznie skoczył z mostu? Policja chce to ustalić.
- Osoba zgłaszająca tę sprawę nie stwierdziła wprost, że widziała moment skoku. Sam mężczyzna nie chciał wyznać, dlaczego miał przemoczone ubranie. Od mostu do lustra wody jest dobrych kilka metrów, więc jeżeli skoczył, to chyba tylko wysoki obecnie poziom wody w Wisłoku sprawił, że uniknął poważniejszych konsekwencji zdrowotnych
- podsumował podkomisarz Buczyński.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?