Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalacz z Binarowej jest już w areszcie. Podkładał ogień pod budynki. Na jego koncie mogą być podpalenia w rożnych miejscowościach

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
W sprawie pojawiły się dodatkowe wątki, sugerujące, że 27-latek może być sprawcą innych podpaleń
W sprawie pojawiły się dodatkowe wątki, sugerujące, że 27-latek może być sprawcą innych podpaleń OSP Binarowa, OSP Biecz
Spokojnie mogą spać mieszkańcy gminy Biecz i okolic. Sąd Rejonowy w Gorlicach przychylił się do wniosku prokuratury i zasądził trzymiesięczny areszt tymczasowy wobec 27-latka, podpalacza. Śledczy wytypowali go i zatrzymali w ubiegłą środę, w tę samą noc, kiedy podłożył ogień pod zabudowania gospodarcze w swojej wsi. Śledztwo może wyjść poza granice gminy i powiatu.

W prokuraturze został przesłuchany 27-letni mieszkaniec Binarowej, który w minioną środę wieczorem miał podłożyć ogień pod budynek gospodarczy i stodołę w Binarowej. Prokurator natychmiast złożył wniosek o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Sąd miał dobę na podjęcie takiej decyzji.

Dość śmiało, bo zaraz po godz. 20 w minioną środę podpalacz miał podłożyć ogień pod budynek gospodarczy i stodołę w Binarowej.

Cudem nie spłonął dom gospodarza

Wtedy nie wiadomo było jeszcze, że pożar, który błyskawicznie strawił dach budynku i zagrażał innym obiektom - gospodarczym oraz mieszkalnym, to efekt podpalenia, choć właśnie taką przyczynę wstępnie podali strażacy.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, dach budynku stał w ogniu, zawalona była już jego więźba.

Wszystkie siły trzeba było skoncentrować na próbie ocalenia innych - sąsiednich, również drewnianych budynków gospodarczych i domu właściciela.

- Na stropie budynku były złożone kostki słomy, wewnątrz stały dwie krowy i dwie sztuki trzody chlewnej - mówi Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach. - Zwierzęta udało się bezpiecznie wyprowadzić. Działania skoncentrowane na ratowaniu dobytku trwały pięć godzin. Straty zostały oszacowane na 60 tysięcy złotych - dodaje Dariusz Surmacz.

Podpalał wcześniej. Czuł się bezkarnie?

Jeszcze tej samej nocy śledczy wytypowali sprawcę zdarzenia. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec Binarowej.

Zatrzymany około godziny 22.30 w miejscu zamieszkania, miał około 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wstępnie przyznał się do winy, co specjalnie nie zdziwiło śledczych. Mężczyzna miał bowiem na swoim koncie podobne przewinienia w przeszłości.

W piątek odbyła się wizja lokalna z udziałem sprawcy, podczas której opisał on dokładnie przebieg zdarzeń w Binarowej z minionej środy.

- Po przesłuchaniu mężczyzna usłyszał trzy zarzuty - włamania do jednego z budynków gospodarczych, podpalenia budynku gospodarczego w Binarowej i podpalenia drewnianej altanki w Korczynie w październiku 2019 roku. Mężczyzna przyznał się do wszystkich trzech zarzutów - podaje Sławomir Korbelak, prokurator Prokuratury Rejonowej w Gorlicach. - Mimo że te przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności zaledwie do pięciu lat, złożyliśmy wniosek o areszt tymczasowy - dodaje prokurator.

Wniosek wystosowano m.in. z powodu przeszłości mężczyzny. Kilka lat temu był już karany za podobne przestępstwa, konkretnie podpalenia. Wtedy też ponad rok spędził w więzieniu.

Śledztwo może wyjść poza granice gminy i powiatu

Chociaż mieszkańcy Binarowej w ostatnim czasie zauważyli, że tamtejsza ochotnicza straż częściej wyjeżdża z jednostki, a to do pożaru kontenerów, a to pustostanów, nikt specjalnie nie łączył „starej” sprawy z tym, co płonęło w ostatnich miesiącach.

- Teraz w sprawie pojawiły się dodatkowe wątki, sugerujące, że aresztowany może być sprawcą innych podpaleń, jakie ujawniono na terenie gminy Biecz. Istnieje obawa, że gdyby nie został aresztowany, mógłby nadal podpalać - dodaje prokurator Korbelak.

W postępowaniu ustalono, że 27-latek prowadził wędrowny tryb życia na terenie powiatu gorlickiego, więc może być „autorem” innych podpaleń w różnych miejscowościach.
Prokurator podaje, że podpalenia, których się dopuścił, mogą wynikać ze stanu psychicznego, w którym znajduje się mężczyzna.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto