Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Politycy Koalicji Obywatelskiej pod jasielską rafinerią pytali, czy Lotos trafi w prywatne ręce

Grzegorz Michalski
Grzegorz Michalski
- Mamy przed sobą ryzyko niekontrolowanej prywatyzacji dużej części Lotosu tylko dlatego, że prezes Obajtek uparł się, żeby na siłę integrować Lotos z Orlenem - podkreślał w Jaśle poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Poncyliusz.

Dzisiaj w godzinach porannych przed bramą Lotos Infrastruktura w Jaśle odbyła się konferencja prasowa z udziałem polityków Koalicji Obywatelskiej. Posłowie nie ukrywali troski o przyszłość jasielskiego zakładu. Komisja Europejska w lipcu 2020 wydała zgodę na warunkowe połączenie Lotosu z Orlenem. Zobowiązano Lotos do zbycia części swoich aktywów, w tym zlokalizowanych w Jaśle tj. Lotos Infrastruktura i Lotos Asfalt, które mogą trafić w zagraniczne ręce. Według posła Poncyliusza, mamy tutaj do czynienia z niekontrolowaną, pośrednią prywatyzacją jasielskich spółek.

- Nie wiemy, na jakich zasadach odbywa się ta prywatyzacja, nie wiemy komu prezes Obajtek ma zamiar powierzyć takie zasoby jak Lotos Infrastruktura i Lotos Asfalt. Zadajemy pytanie, czy to nie jest tak, że te wszystkie aktywa nie wpadną w ręce rosyjskich inwestorów. Nawet jeżeli będzie to proces pośredni, to czy o to chodzi premierowi Morawieckiemu. Wygląda na to, że bardziej jest to chora koncepcja wielkiego biznesu prezesa Obajtka - nie przebierał w słowach poseł Paweł Poncyliusz.

- Ilu ludzi jest objętych ryzykiem utraty pracy? - zastanawiają się posłowie Koalicji Obywatelskiej. - Sprzedaż zakładu Lotos Infrastruktura wcale nie musi oznaczać rozwoju, ale może oznaczać przejęcie przez konkurencję, która nie będzie zainteresowana, żeby funkcjonowała tu jakakolwiek produkcja - nie ukrywa Poncyliusz.

Posłanka Joanna Frydrych złożyła do premiera Morawieckiego interpelację w sprawie przyszłości zakładu Lotos. Otrzymała odpowiedź od ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, że "intencją ministerstwa jest, aby konsolidacja Orlen i Lotos odbywała się w drodze dialogu społecznego, z uwzględnieniem interesu społecznego i praw pracowniczych."

- Kiedy mamy do czynienia z taką sytuacją, że ten zakład za chwile będzie wystawiony na sprzedaż, nie mamy tu żadnego polityka Prawa i Sprawiedliwości. Dzisiaj nie mają odwagi tutaj przyjść i powiedzieć do pracowników: słuchajcie, inwestycji nie będzie, miejsca pracy będą zagrożone - oburzał się poseł Rząsa.

Z kolei prezes Lotos Infrastruktura nie ukrywa, że w latach 2007-2014 nie były realizowane inwestycje rozwojowe w jasielskich zakładach. Jacek Gogola nie ukrywał, że kilkumilionowe Inwestycje rozwojowe w bazie paliw ruszyły w dopiero 2015 r. W Lotos Infrastruktura S.A. zatrudnionych jest 110 osób (75 to pracownicy Lotos Infrastruktura, pozostali to spółki Lotos Asfalt i Lotos Kolej).


ZOBACZ TAKŻE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto