Na piątkowej (24 czerwca) sesji Rady Powiatu Jasielskiego dyrektor szpitala przedstawiła sprawozdanie finansowe z działalności placówki w ubiegłym roku. - Na dzień 31 grudnia 2021 roku sytuacja finansowa jest stabilna. Nie występują zobowiązania wymagalne, co świadczy o bieżącym regulowaniu zobowiązań przez jednostkę - tłumaczy dyrektor Beata Trzop.
Radny Janusz Przetacznik z klubu Porozumienie Samorządowe Ponad Podziałami nie ukrywa, że nie jest nastawiony zbyt optymistycznie. - Mamy do czynienia z wieloma niewiadomymi. Rok 2022 nam pokazuje, że tak naprawdę łatwo być nie może - podkreśla radny Janusz Przetacznik. Dodaje też, że w okresie funkcjonowania szpitala w czasie epidemii placówka była zasilana finansowo, ale też rzeczowo dużym wsparciem od osób indywidualnych i różnych instytucji.
Epidemia pokrzyżowała plany
W 2021 r. w naszym szpitalu hospitalizowanych było 1602 osoby (w 2020 r. było to 414 osób) u których stwierdzono wirusa covid-19, z tego zmarło 324 pacjentów (w 2020 r. 78 zgonów). Trzecia fala koronawirusa, która przetoczyła się przez region w pierwszym kwartale ubiegłego roku charakteryzowała się dużo cięższymi przebiegami. Pacjentów wymagających intensywnej terapii z możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej leczono na wszystkich oddziałach. Pod respiratorami znajdowało się w szczycie pandemii 31 pacjentów. Dyrekcja szpitala tłumaczy, że konieczność zabezpieczenia pacjentów z koronawirusem w znacznym stopniu ograniczało funkcjonowanie szpitala. Do niezbędnego minimum ograniczono wykonywanie zabiegów związanych m.in. z protezami stawów biodrowych czy kolanowych, ograniczano też planowe zabiegi.
Kredyt na pokrycie długów
- Kredyty i pożyczki wzrosły nam z 4 milionów do 12,9 mln złotych. To stan na 31 grudnia 2021 rok. A co będzie w 2022? - zastanawia się radny Janusz Przetacznik. Dyrektor Beata Trzop komentuje, że szpital zaciągnął kredyt w wysokości 10 milionów złotych na spłatę wymagalnych zobowiązań. - W roku 2021 strata narastała nam praktycznie w wysokości 1 miliona miesięcznie. 10 milionów to była kwota zaległości wymagań wymagalnych, które musieliśmy spłacić, żeby normalnie funkcjonować. W 2021 roku mieliśmy układy ratalne z ZUS-em i również musieliśmy wygospodarować pieniądze, żeby miesięcznie spłacać około 300 tysięcy złotych - wylicza dyrektor jasielskiego szpitala.
Starosta: udało się osiągnąć rekordowe wyniki
W bieżące finansowanie placówki włączyli się też pracownicy szpitala. - Dzięki porozumieniu ze związkami zawodowymi obniżyliśmy zakładowy fundusz świadczeń socjalnych o 794 tysiące złotych. W tym roku podpisaliśmy porozumienie, że postaramy się w 100 procentach ten fundusz przekazać pracownikom – prognozuje dyrektor Beata Trzop. Szefowa szpitala podkreśla też, że do prawidłowego funkcjonowania oddziałów i zabezpieczenia stałej opieki konieczne były zatrudnienia lekarzy, pielęgniarek, analityków i magistrów farmacji.
- Dziękuję dyrekcji szpitala za zdecydowanie lepszy wynik finansowy niż dotychczas. Dziękuję za dobrą pracę w tych trudnych warunkach. Połowa zeszłego roku, to była praca w okresie wzmożonej epidemii. Przez powiat przeszły dwie fale, które nas mocno dotknęły, a mimo to udało się osiągnąć rekordowe wyniki - podsumował starosta jasielski Adam Pawluś.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?