Porażka Czeluśnicy w sparingu z Podhalaninem Biecz

Drużyna Mariusza Stawarza zaskoczyła beniaminka krośnieńskiej klasy okręgowej z Czeluśnicy i po 8 minutach prowadziła 3-0.

W LKS Czeluśnica testowanych było czterech zawodników, w tym jeden zagraniczny.

– Mamy dopięte już dwa transfery i wkrótce oficjalnie ogłosimy

– powiedział nam kierownik drużyny Sławomir Jakubowski.

Podopieczni trenera Szymona Gołdy w ramach przygotowań trenują w hali w Tarnowcu oraz na bieżni stadionu w Czeluśnicy. Kolejny sparing rozegrają najprawdopodobniej również w piątek, 3 marca, wieczorem w Jaśle z Grabowianką Grabówka.

Był to piąty mecz kontrolny Czeluśnicy, która wcześniej wygrała z Sobniowem Jasło 6-0, GKS Zarzecze-Dębowiec 6-3, Jasiołką Jaśliska 5-1 i przegrała z Igloopolem Dębica 0-7.

LKS Czeluśnica – Podhalanin Biecz 3-6 (1-4)
0-1 Mateusz Kosiba (3), 0-2 Dariusz Bałut (4), 0-3 Konrad Fryś (8), 1-3 zawodnik testowany (37), 1-4 Jacek Malisz (39), 1-5 zawodnik testowany (63), 1-6 Kamil Próchnicki (65, karny), 2-6 Wojciech Munia (75), 3-6 Mateusz Kuzio (76)
Czeluśnica: Igor Wanat – zawodnik testowany, Szymon Sabik, zawodnik testowany, Paweł Wiklowski – Patryk Tłuściak, Kacper Zięba, zawodnik testowany, Jakub Kozicki – Wojciech Munia, Mateusz Kuzio oraz Przemysław Musiał, zawodnik testowany, Norbert Kociuba; trener Szymon Gołda.
Podhalanin: Tomasz Libera – Bartłomiej Zając, Tomasz Rutana, Konrad Fryś, Jacek Malisz, Mateusz Kosiba, Grzegorz Kiełtyka, Krzysztof Kiełtyka, Kacper Czech, Marcin Dutka, Dariusz Bałut oraz Wiktor Rutana, Karol Kosiba, Paweł Gancarz, Konrad Grajewski, zawodnik testowany, Kamil Próchnicki, Tomasz Guter; trener Mariusz Stawarz.