O płonącym budynku straż pożarna została powiadomiona w czwartek tuż przed północą - o godzinie 23.52.
- Ze zgłoszenia wynikało, że płonie budynek gospodarczy, który został przekształcony w warsztat samochodowy. Po dojeździe pierwszych zastępów strażackich okazało się, że ogniem objęty jest dach budynku, oraz pomieszczenia w środku. Działania gaśnicze polegały na ugaszeniu pożaru, oddymieniu pomieszczeń i usunięciu nadpalonych elementów. Ostatni zastęp wrócił z miejsca zdarzenia po godzinie 4 rano
- usłyszeliśmy od strażaka, pełniącego dziś służbę na stanowisku kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle.
W pożarze nikt nie ucierpiał, ale jedna z osób znajdujących się na posesji potrzebowała pomocy medycznej.
- Poczuła się gorzej, było to spowodowane najprawdopodobniej stresem
- usłyszeliśmy w jasielskiej komendzie PSP.
Choć w akcji gaśniczej uczestniczyło łącznie siedem zastępów strażackich, budynek spłonął niemal doszczętnie. Strażakom nie udało się uratować dachu budynku, maszyn, wyposażenia warsztatowego. Spaleniu uległ też znajdujący się w warsztacie pojazd. Jak wynika z wstępnych wyliczeń właściciela, straty mogą sięgać nawet 400 tysięcy złotych.
Przyczyna pożaru nie została na razie ustalona. Sprawę bada policja.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?