Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Próbował zwabić dzieci do samochodu, oferując... laptopa. Do podejrzanych sytuacji doszło w powiecie gorlickim

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. 123 RF
Ze zgłoszenia rodzicielskiego wynika, że tego samego dnia, w kilku miejscowościach powiatu gorlickiego, nieznany mężczyzna zaczepiał dzieci stojące na przystankach autobusowych. Proponował im... laptopa.

- Informacja o zdarzeniu dotarła do nas nie jako zawiadomienie o próbie popełnienia przestępstwa, ale zgłoszenie rodzica jednego z dzieci. Dzwoniła mama, która chciała przestrzec rodziców, by uważali na swoje dzieci - tłumaczy Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Zaczepiał troje dzieci

Do pierwszej sytuacji, w której nieznany mężczyzna próbował zwabić dziecko do samochodu, obiecując mu laptopa, doszło w Smerekowcu w miniony piątek rano.

Było tuż przed godz. 8, gdy mężczyzna w średnim wieku zatrzymał się samochodem przy przystanku i zaproponował trzecioklasistce laptopa. Rozsądna dziewczynka odmówiła i odeszła.

Tego samego dnia do podobnej sytuacji doszło jeszcze dwukrotnie. Nieznany kierowca w ten sam sposób zaczepiał szóstoklasistę z Gładyszowa i czwartoklasistę ze Smerekowca. Obydwaj chłopcy też czekali na autobus, tyle że na innym przystanku niż córka kobiety, która zgłosiła sprawę dzielnicowemu. Na szczęście chłopcy również odmówili przyjęcia sprzętu komputerowego.

Policja: Ostrzegajmy dzieci

- Na ten moment z relacji dzieci wynika jedynie, że był to srebrny samochód typu kombi. Z obserwacji dzieci można też wnioskować, że mógł być to ford - dodaje Szczepanek.

Na razie trudno jednak potwierdzić, że jedno z dzieci miałoby zapamiętać numer rejestracyjny zaczynający się od liter KTA. Sprawą zajmuje się policja.

- Rozmawiajmy z dziećmi o potencjalnych sytuacjach zagrożenia. Uświadamiajmy, że kontakt z obcymi może być dla nich zagrożeniem

- apeluje Grzegorz Szczepanek.

ZOBACZ TAKŻE:Papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa kaliskiego E. Janiaka, który miał ukrywać przestępstwa seksualne podległych mu księży

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto