Remis Tempa Nienaszów (dwukrotnie obejmowało prowadzenie) z Naftą Jedlicze.

Mecz zapowiadał się bardzo interesująco, bo w pojedynkach Nafty z Tempem emocji nigdy nie brakuje. W rundzie jesiennej Nafta była jedyną drużyną, która wygrała w Nienaszowie.

Pierwszego gola dla Tempa już w 6. minucie zdobył Konrad Łukaszewski, który wykończył akcję Karola Musiała i Mateusza Kucińskiego. Nafta wyrównała w 66. minucie w zamieszaniu w polu karnym. Strzelał Kacper Szura, odbitą piłkę ponownie przejął ten zawodnik i trafił do siatki. Drużyna z Nienaszowa ponownie objęła prowadzenie po strzale Marcina Walczyka. To ósmy gol tego napastnika w tym sezonie, a trzeci na wiosnę. Gospodarze uratowali remis po dośrodkowaniu Szymona Serwińskiego i strzale Oleha Bazhana.

Mecz był zacięty, wyrównany, ale więcej dogodniejszych sytuacji do zdobycia goli miało Tempo. Dwukrotnie przed szansą pokonania bramkarza Nafty stanął Mateusz Kuciński, ale nie trafiał w bramkę, strzelając prawą (gorszą) nogą. Bliski celu był Arkadiusz Majka, a po strzale Marcina Walczyka piłka trafiła w słupek.

- Mecz na remis. Mieliśmy więcej sytuacji bramkowych w pierwszej połowie. Mogliśmy zdobyć więcej niż jedną bramkę. Zagraliśmy niezły mecz na trudnym terenie. Dobrze zareagowaliśmy na stratę bramki. Wychodzimy z kryzysu. Cieszymy się ze zdobytego punktu – powiedział trener Tempa Grzegorz Munia, który gra z niewyleczoną kontuzją nogi. Grający trener wrócił na boisko i drużyna przestała przegrywać…

Z podstawowego składu zabrakło w Tempie kontuzjowanych Konrada Pęcaka i Gabriela Gierlasińskiego.

Najbliższy mecz Tempo rozegra z Szarotką Uherce w roli gospodarza, ale nie wiadomo jeszcze na jakim stadionie.

Mecz XXVI kolejki (7 maja):
Nafta Jedlicze – Tempo Nienaszów 2-2 (0-1)
0-1 Konrad Łukaszewski (6), 1-1 Kacper Szura (66), 1-2 Marcin Walczyk (75), 2-2 Oleh Bazhan (81)
Nafta: Szymon Jastrzębski – Kordian Dąbrowski (65 Piotr Sury), Mateusz Biernat, Krystian Gębarowski, Tymoteusz Kochanik - Damian Limberger, Oleg Bazhan, Oleksandr Tupik, Kacper Szura – Bartosz Klich (77 Gabriel Wąsik), Konrad Słowik (66 Szymon Serwiński); trener Dariusz Soliński.
Tempo: Wiktor Cyran – Euzebiusz Słota, Kamil Wietecha, Grzegorz Munia, Karol Musiał - Dominik Romanek, Arkadiusz Majka (85 Krzysztof Kiełtyka), Marcin Walczyk - Mateusz Kuciński (90 Radosław Słota), Konrad Łukaszewski (86 Hubert Skuba) - Wojciech Kiełtyka; na ławce rezerwowych: Radosław Majka, Tomasz Naparło, Gabriel Gierlasiński; trener Grzegorz Munia.
Sędziowali: Tomasz Jagieła oraz Józef Krzysztyński i Krystian Wiklowski. Żółte kartki: Damian Limberger, Oleh Bazhan, Konrad Słowik, Piotr Sury, Oleksandr Tupik – Marcin Walczyk, Dominik Romanek. Widzów około 100.