Skuteczny finisz Czarnych Jasło w meczu z Przełęczą Dukla [ZDJĘCIA]

Wynik meczu nie odzwierciedla wydarzeń boiskowych. Wysokie zwycięstwo Czarni zapewnili sobie dopiero w samej końcówce meczu. Przełęcz, szczególnie po przerwie, zagrała dobry mecz i była bliska doprowadzenia do remisu. Goście kończyli mecz w dziesięciu, bo w 80. minucie drugą żółtą kartką ukarany został Maciej Mierzejewski.

W I połowie Czarni popisali się stuprocentową skutecznością. Oddali dwa celne strzały i zdobyli dwa gole. Przy drugiej bramce nie popisał się golkiper gości Mirosław Nowak, którego zaskoczył strzałem z rzutu wolnego Łukasz Urban. Mecz był zacięty, ale składnych akcji jak na lekarstwo. Czarni od pierwszej minuty zaatakowali, ale z tej przewagi niewiele wynikało. Przełęcz pierwszy groźny strzał oddała w 12. minucie. Kamil Kowalski w momencie uderzenia piłki doznał kontuzji nogi. Napastnik dukielskiej drużyny wił się i wył z bólu. Został zabrany przez karetkę pogotowia ratunkowego do szpitala. Gospodarze grali bardzo nerwowo, niedokładnie, ich akcje były rwane. Natomiast przyjezdni próbowali, lecz też nie dochodzili do czystych sytuacji podbramkowych.

Drugie połowy Czarni mają zdecydowanie gorsze i tak też było w tym meczu. Wyraźnie brakuje im sił. Przełęcz po przerwie przejęła inicjatywę, osiągnęła przewagę i postawiła wszystko na jedną kartę. Goście grali zdecydowanie lepiej i poważniej zagrozili bramce Patryka Szostaka. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał Krystian Frączek. Dobry okres gry gości został przypieczętowany bramką Patryka Zimy. Czarni znów byli w opałach, bo gol dodał pewności siebie dukielskiej drużynie, prowadzonej przez trenera z Jasła. Jednak od 80. minuty Przełęcz zmuszona była grać w dziesięciu po dwóch żółtych kartkach dla Macieja Mierzejewskiego.

Czarni pogrążyli dukielski zespół w samej końcówce. W II połowie pierwszy celny strzał oddali dopiero w 86. minucie. Po uderzeniu Dariusza Bałuta, Mirosław Nowak odbił piłkę poza linię końcową boiska. Minutę później strzelał Juan David Toro Arias i znów na wysokości zadania stanął bramkarz Przełęczy, który odbił piłkę, poprawiał Dariusz Bałut, ale z bliska nie trafił w bramkę. Kolejny atak Czarnych tym razem w pełni się powiódł. Po zagraniu prostopadłej piłki Dariusza Bałuta w pole karne, strzał Dawida Floriana był nie do obrony. W ostatnich sekundach meczu gola strzałem głową zdobył Łukasz Stanek. Asystę zaliczył Mateusz Kurdziel.

Trenerem Czarnych w tym meczu był Wojciech Kogut. - Przyjechałem na prośbę mojego kolegi z zarządu klubu, żeby zobaczyć drużynę. Nie wiem czy poprowadzę drużynę do końca rundy jesiennej. Zaraz będę rozmawiał z prezesem - mówił nam tuż po zakończeniu meczu Wojciech Kogut. - A sam mecz? Brakuje chyba sił drużynie. Przełęcz nas zdominowała przez ponad 20 minut w drugiej połowie. Cieszy zwycięstwo i skuteczność w końcówce meczu - dodał.

Żałował straty punktów w Jaśle trener Przełęczy Marcin Łukaczyński. - Zagraliśmy jeden z lepszych meczy i to mnie cieszy. Jestem zadowolony z gry, a nie z wyniku. Myślę, że gdyby Krystian Frączek strzelił na 2-1, to inaczej by się wszystko potoczyło. Mecz stał na dobrym piątoligowym poziomie. Musimy szukać punktów w innych meczach - powiedział szkoleniowiec dukielskiej drużyny.

Mecz XI kolejki (8 października):
Czarni Jasło - Przełęcz Dukla 4-1 (2-0)
1-0 Marcin Krajewski (21), 2-0 Łukasz Urban (40), 2-1 Patryk Zima (71), 3-1 Dawid Florian (88), 4-1 Łukasz Stanek (90)
Czarni: Patryk Szostak - Paweł Setlak, Łukasz Stanek, Hubert Bracik, Mateusz Kurdziel - Dawid Florian, Łukasz Urban, Jakub Wyderka (65 Maciej Sowa), Juan David Toro Arias (90 Marcel Płocica) - Marcin Krajewski (63 Bartłomiej Rodak), Dariusz Bałut; na ławce rezerwowych: Łukasz Kuryj, Krzysztof Szydło, Tomasz Pałucki, Bartłomiej Głód; trener Wojciech Kogut, asystent Artur Gałuszka.

Przełęcz: Mirosław Nowak - Łukasz Rędowicz (87 Bartłomiej Pasterczyk), Patryk Zima (88 Piotr Krowicki), Maciej Mierzejewski, Damian Orłowski - Andrii Hres (80 Wiktor Moszczyński), Tomasz Mierzejewski (89 Hubert Dudzik), Konrad Wajs - Kamil Kowalski (20 Karol Moszczyński, 71 Paweł Wityński), Krystian Frączek; na ławce rezerwowych: Seweryn Nycz; trener Marcin Łukaczyński.

Sędziowali: Tomasz Kubicki oraz Karol Jezuit i Daniel Strzałka (KS Dębica). Żółte kartki: Łukasz Urban, Dariusz Bałut - Maciej Mierzejewski, Karol Moszczyński, Andrii Hres; czerwona: Maciej Mierzejewski (80, druga żółta). Widzów około 100.