Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słaba gra Zamczyska Mrukowa i porażka w Targowiskach

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
W rundzie jesiennej Zamczysko Mrukowa zremisowało z Partyzantem Targowiska 1-1 w meczu rozegranym w strugach ulewnego deszczu
W rundzie jesiennej Zamczysko Mrukowa zremisowało z Partyzantem Targowiska 1-1 w meczu rozegranym w strugach ulewnego deszczu Bogdan Hućko
W zaległym meczu XX kolejki klasy okręgowej, rozegranym dzisiaj (27 kwietnia) Partyzant Targowiska pokonał Zamczysko Mrukowa 3-0. Był to najniższy wymiar kary dla przyjezdnych, bo gospodarze dominowali. Ponadto Zamczysko od 70. minuty grało w dziesięciu, bo po dwóch żółtych kartkach boisko musiał opuścić Ireneusz Brożyna.

Od początku przeważał Partyzant. Zamczysko zagrało defensywnie i próbowało jedynie szans w kontratakach, ale poważniej nie zagroziło bramce Huberta Niemca. W sumie tylko kilka takich wypadów mieli w całym meczu.

Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Huberta Wilka, który wykorzystał sytuację, będąc sam przed Mateuszem Bazanem. Po tym golu była kołyska, bo strzelcowi gola urodziła się ostatnio córka.

– Zwycięstwo zadedykowaliśmy Hubertowi Wilkowi, który w najbliższym meczu z Wiki Sanok nie zagra, bo zarobił żółtą kartkę i będzie musiał pauzować

– powiedział nam kierownik drużyny z Targowisk Przemysław Kubal.

Partyzant po I połowie mógł prowadzić wyżej, ale szans na podwyższenie wyniku nie wykorzystali Krystian Szubrycht, Mateusz Krakoś i Konrad Kubal. Drugi gol dla miejscowych padł po zagraniu wzdłuż bramki Krzysztofa Sieniawskiego i Konrad Kubal tylko dostawił do piłki nogę. Pogrążył Zamczysko Wojciech Haznar, którego trzecia dobitka głową okazała się skuteczna. Wcześniejsze dwa strzały zawodników Partyzanta obronił Mateusz Bazan.

- Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Zasłużyliśmy na porażkę

– nie krył rozczarowania postawą drużyny trener Zamczyska Ryszard Skuba.

W innym nastroju opuszczał stadion trener Partyzanta Mateusz Ostrowski.

– Zagraliśmy bardzo dobry mecz, który był odpowiedzią na słabą naszą postawę w Odrzykoniu. Zagraliśmy wysoko, agresywnie i zdominowaliśmy rywali. Tylko brak zimnej krwi sprawił, że nie prowadziliśmy po 45 minutach większą liczbą goli. Zdominowaliśmy Zamczysko i mecz tak naprawdę został zamknięty po drugim golu. Na dodatek goście stracili po dwóch żółtych kartkach Ireneusza Brożynę i jedynie się bronili. Muszę pochwalić zespół za to, jak zareagował po przegranym meczu w Odrzykoniu. Mam nadzieję, że tym meczem zaczniemy serię zwycięstw i poprawimy miejsce w tabeli, bo zadomowiliśmy się w środku stawki. Nie możemy ustabilizować formy i dobre mecze przeplatamy słabymi. Oby to był dobry prognostyk na przyszłość

– powiedział nam Mateusz Ostrowski.

W Zamczysku po długiej przerwie zagrał Waldemar Kudłaty, który wrócił z zagranicy. Grał w Zamczysku pięć lat temu, gdy ta drużyna grała w klasie okręgowej. Ponadto zadebiutował junior Grzegorz Bors.

Zamczysko zajmuje w tabeli 11. miejsce z dorobkiem 29 punktów, a Partyzant jest siódmy (36 pkt.)

W najbliższą sobotę (30 kwietnia, godz. 17) Zamczysko podejmuje na stadionie w Samoklęskach Markiewicza Krosno i jest to niezwykle ważny mecz dla układu w tabeli. Natomiast Partyzant u siebie gra z Wiki Sanok (godz. 17).

Zaległy mecz XX kolejki (27 kwietnia):
Partyzant Targowiska – Zamczysko Mrukowa 3-0 (1-0)
1-0 Hubert Wilk (30), 2-0 Konrad Kubal (58), 3-0 Wojciech Haznar (89)

Partyzant: Hubert Niemiec – Krzysztof Sieniawski (76 Wojciech Haznar), Łukasz Śliwiński, Kamil Chmielowski, Wiktor Dul (76 Michał Pelczar) – Jakub Stodolak - Konrad Kubal, Hubert Wilk - Krystian Szubrycht (76 Antoni Polański) Bartosz Miklaszewski (70 Mateusz Filar) - Mateusz Krakoś (84 Miłosz Kluczek); trener Mateusz Ostrowski.
Zamczysko: Mateusz Bazan – Sebastian Brożyna, Kacper Zima, Ireneusz Brożyna, Krzysztof Lewicki (85 Damian Bors) – Wiktor Brągiel, Michał Baciak (85 Waldemar Kudłaty) – Kamil Bilski (60 Kamil Socha), Rafał Frączek (89 Grzegorz Bors), Jarosław Twardzik (72 Rafał Szyndak) - Paweł Ciuła (46 Edward Baciak); trener Ryszard Skuba.
Sędziowali: Piotr Farion oraz Sławomir Kielar i Przemysław Gancarz. Żółte kartki: Hubert Wilk – Ireneusz Brożyna; czerwona: Ireneusz Brożyna (70, druga żółta).Widzów około 200.

W innym zaległym meczu XX kolejki: Przełom Besko – Cosmos Nowotaniec 0-0.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto