Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć na "Przystanku Kwiatowa" w Jaśle. Nie żyje 31-letni mężczyzna, który organizował tam przyjęcie urodzinowe

Iwona Adamek
Iwona Adamek
Nie żyje 31-letni mężczyzna, który świętował tam urodziny. Zmarł na oczach zaproszonych gości.
Nie żyje 31-letni mężczyzna, który świętował tam urodziny. Zmarł na oczach zaproszonych gości. 123 RF
Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę, 12 czerwca, na „Przystanku Kwiatowa” w Jaśle. Nie żyje 31-letni mężczyzna, który świętował tam urodziny. Zmarł na oczach zaproszonych gości.

Ustaliliśmy, że w sobotę popołudniem na „Przystanku Kwiatowa” w Jaśle odbywała się impreza urodzinowa 31-letniego mieszkańca Jasła.

Śmierć podczas imprezy urodzinowej na "Przystanku Kwiatowa"

- Było tam ok. 40 osób. Wszyscy świetnie się bawili, jubilat był szczęśliwy. Nic nie zapowiadało takiego nieszczęścia, które zdarzyło się na oczach dziesiątek ludzi

- pisze w liście do redakcji mieszkaniec Jasła, który znał 31-latka.

Jak ustaliliśmy, podczas imprezy 31-latek grał w kosza z grupą uczestników imprezy. W pewnym momencie młody mężczyzna upadł.

- Był nieprzytomny, wezwano pogotowie, w międzyczasie podjęto reanimację, ale było już za późno. Zmarł

- pisze nasz Czytelnik.

Na miejscu zdarzenia obecna była policja oraz prokuratura. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok.

- To wielka, rodzinna tragedia. Młody mężczyzna stracił przytomność podczas gry w piłkę. Wysiłek okazał się dla jego organizmu zbyt duży. Mężczyzna leczył się kardiologiczne. Ciało zostało zabezpieczone, ale sekcja zwłok nie będzie konieczna. Świadkami zdarzenia było bardzo dużo osób, które brały udział w urodzinowej imprezie. Nie będziemy prowadzić postępowania, nie ma takiej potrzeby

- wyjaśniła nam w poniedziałek prokurator Grażyna Krzyżanowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Jaśle.

Czytelnik: cieszył się życiem

Z informacji, które 31-latek umieścił na publicznym profilu na Facebooku wynika, że chodził do II LO w Jaśle.12 czerwca, w dniu śmierci, zamieścił na swoim koncie facebookowym informację, że jest w związku partnerskim. Przyjaciele składali mu gratulacje, życzyli powodzenia w nowym rozdziale życia. Niestety, los zdecydował inaczej.

- Trudno się pogodzić ze śmiercią tak młodego człowieka. Cieszył się, świętował ze znajomymi swoje urodziny. Miał plany na przyszłość. Potworna tragedia. Wyrazy współczucia dla najbliższych

- kończy swój list mieszkaniec Jasła.


ZOBACZ TAKŻE: W wypadku zginęło trzyletnie dziecko. List gończy za mężczyzną, który miał kierować autem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto