Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Staropolska Kuźnia w Korczynie oficjalnie otwarta. Pokazy kawaleryjskie, podkuwanie konia, grochówka z kotła [ZDJĘCIA]

Halina Gajda
Halina Gajda
Pół godziny drogi od Jasła, w Korczynie, otwarto oficjalnie Staropolską Kuźnię. Może bez głośnego przytupu, ale za to w gronie przyjaciół i ludzi, którzy potrafią docenić wysiłek innych. Wiesław Czerwień, pomysłodawca, rekonstruktor i jednej osobie, choć zmęczony, to jednak zadowolony z efektu. I zaprasza wszystkich do odwiedzenia. Jest na co popatrzeć.

Na początek obowiązkowo – przecięcie wstęgi i msza polowa, której przewodniczył ks. Janusz Kurasz, proboszcz bieckiej fary. Podczas krótkiego kazania nawiązał do kuźni.

- Pamiętajmy, że kiedy w wioskach były ważne punkty: świątynia, szkoła, młyn, karczma, kuźnia, do której mieszkańcy przychodzili, by wyrobić jakiś przedmiot. Dobry kowal cieszył się wielkim prestiżem – mówił.

Na łące obok kuźni, zgodnie z zapowiedziami odbył się pokaz kawaleryjski – cięcie szpadą, władanie lancą. Można było także na własne oczy zobaczyć, jak podkuwa się konia.


ZOBACZ TEŻ: 29-latek z gminy Ulanów miał mieć skradziony rower, wpadł na uprawie marihuany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto