W mieście funkcjonuje 9 szkół, do których rodzice mogli zapisywać swoje pociechy. Rekrutacja elektroniczna ruszyła jeszcze w marcu. Każda z placówek zachęcała, by to właśnie do niej rodzice skierowali swoje dziecko. Jak przekazała wiceburmistrz Musiałowicz-Czech, po zamknięciu naboru okazało się, że chętnych do pierwszych klas jest zdecydowanie mniej niż rok temu. – W porównaniu do ubiegłego roku mamy mniej o 4 oddziały – tłumaczyła wiceburmistrz. W dwóch placówkach: Szkole Podstawowej nr 7 (ul. św. Jana z Dukli) oraz w Szkole Podstawowej nr 10 w ZSM nr 6 (ul. Lwowska 36) nie udało się utworzyć klas pierwszych. - Nie było zainteresowanych żadnych rodziców, złożyli oni aplikacje do innych szkół – zaznacza wiceburmistrz Jasła odpowiedzialna za sprawy związane z oświatą. Od przyszłego roku szkolnego 2022/2023 w Jaśle będzie 13 oddziałów klas pierwszych.
Co z nauczycielami ?
Niedawno zakończyły się konkursy na dyrektorów szkół w Jaśle. Radny miejski Kazimierz Mikrut obawia się, że nowi dyrektorzy, którzy przyszli do placówek spoza szkół miejskich zabiorą nauczycielom, którzy uczą w danej szkole, po kilka godzin lekcyjnych. - Nie dziwne, że zostały wyłonione osoby spoza szkół, bo z tych szkół nie zgłosili się żadni kandydaci. To były jedyne kandydatury do tych szkół. Od wielu lat prowadzimy bardzo jasną politykę informacyjną – tłumaczy Elwira Musiałowicz-Czech. Wyjaśnia, że każdego roku władze miasta przekazują dyrektorom placówek arkusze dotyczące zapotrzebowania na dane przedmioty. - Nauczyciele, którzy są zagrożeni spadkiem liczby godzin w danych przedmiotach powinni podjąć decyzję, że będą poszerzać swoje kompetencje. W wielu przypadkach tak się dzieje i nauczyciele podnoszą, zmieniają, bądź rozszerzają swoje kompetencje – objaśnia wiceburmistrz miasta.
Nie ma masowych zwolnień
Na koniec bieżącego roku szkolnego 13 nauczycieli żegna się ze swoimi stanowiskami. Jak przekazała wiceburmistrz, większość przechodzi na emeryturę lub świadczenie kompensacyjne. - Są też takie sytuacje, że nauczyciel decyduje się rozwiązać umowę o pracę i to jego decyzja – nie ukrywa Elwira Musiałowicz-Czech. Dodaje też, że to dyrektorzy przygotowują zmiany kadrowe w placówce, którą zarządzają. - Z mojej wiedzy, na przyszły rok jest to raptem kilka osób, które mogą mieć wypłaconą emeryturę i pracują w szkole. Jest to na takiej zasadzie, że w danym przedmiocie jest potrzeba tyle godzin nauki, że zabezpieczone są one także dla młodszych nauczycieli – podsumowuje wiceburmistrz Elwira Musiałowicz-Czech.
Nie widać końca niżu demograficznego
Dane, którymi dysponuje jasielski urząd stanu cywilnego, nie napawają optymizmem. W najbliższych latach będzie spadać liczba dzieci, które osiągną wiek szkolny. Każdy kolejny rok będzie coraz gorszy. W ubiegłym roku na świat przyszło w Jaśle o ponad sto dzieci mniej niż rok wcześniej, a liczba mieszkańców ubyła o 640 osoby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
8 . Etap prac poszukiwawczych w więzieniu na Rakowieckiej