Szymon Gołda trenerem piłkarzy LKS Czeluśnica

To były piłkarz Stali Sanok, Galicji Cisna, Szarotki Nowosielce, Brzozovii Brzozów, Partyzanta Targowiska, Cosmosu Nowotaniec i Pogórza Srogów Górny.

Jako trener wprowadził Cosmos Nowotaniec do IV ligi w sezonie 2010/11 i w następnym debiutanckim sezonie 2011/12 utrzymał beniaminka na tym szczeblu rozgrywek (11. miejsce), by w kolejnym 2012/13 zająć 5. miejsce, a w 2013/14 – 3. lokatę. Pracował w Cosmosie jeszcze w rundzie jesiennej 2014/15 (obowiązki po nim przejął Ireneusz Zarzyka).

Ostatnie dwa sezony Szymon Gołda pracował w Starcie Rymanów, z którym zajmował 4. miejsce (2020/21) i 2. lokatę (2021/22) w klasie okręgowej. Rymanowska drużyna przegrała walkę o awans do IV ligi na finiszu rozgrywek z Cosmosem Nowotaniec.

W minionym sezonie LKS Czeluśnica w klasie A prowadziło trzech trenerów: Mateusz Kuzio, Łukasz Kalityński i Robert Cionek. Ten ostatni zgodził się poprowadzić drużynę tylko do końca sezonu, bo nie jest w stanie pogodzić obowiązków z pracą w Akademii Piłkarskiej Beniaminek Krosno.

- Chcieliśmy zatrzymać Roberta Cionka, ale nie ma szans na pracę u nas i w Beniaminku. Ma tylko jedno okienko wolne w tygodniu, co wyklucza całkowicie prowadzenie treningów. Rozmawialiśmy z Lechem Czają, po jego rozstaniu z Arłamowem Bieszczady Ustrzyki Dolne. Był na naszych meczach, widział drużynę. Wstępnie wyraził zgodę. Miał spotkać się z zawodnikami. Jednak przed umówionym spotkaniem poinformował nas, że rezygnuje z propozycji prowadzenia drużyny

– mówi prezes LKS Czeluśnica Kazimierz Kozicki.

Wybór padł na Szymona Gołdę, który rozstał się ze Startem Rymanów. Prezes Kazimierz Kozicki twierdzi, że z drużyny, która wywalczyła awans, nikt nie odchodzi.

– Natomiast wielu zawodników chce grać u nas. Jeżeli pozyskamy zawodników, to o wyższych umiejętnościach. Nie potrzeba nam piłkarzy, którzy prezentują podobny poziom do tych, co mamy. Mogą być hity transferowe, ale na razie za wcześnie, żeby o tym mówić

– dodaje tajemniczo prezes LKS Czeluśnica.