Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa zbiórka na renowację ołtarza cerkwi w Świątkowej Wielkiej. Został zniszczony przez drewnojady

Jakub Hap
Jakub Hap
Fotografia Diecezji Rzeszowskiej
Ksiądz proboszcz Józef Obłój, liczne grono wiernych i ludzi dobrej woli od lat troszczą się o niszczejące zabytkowe cerkwie, które znajdują się na terenie parafii Desznica. Obecnie priorytetem jest ocalenie ołtarza tej ze Świątkowej Wielkiej. By było to możliwe, potrzebne są pieniądze.

Początki historii świątyni w Świątkowej Wielkiej sięgają 1757 r. Powstała ona jako następczyni cerkwi z końca XVI w., która wybudowana została jako prawosławna (mieszkańcy wsi zmienili wyznanie po podpisaniu aktu unii brzeskiej). Według miejscowych podań, nowy obiekt pierwotnie miał znajdować się nad potokiem Świerzówka, jednak w związku z jego wzbieraniem podczas obfitych deszczów, co w konsekwencji blokowało dostęp do cerkwi przeniesiony został w miejsce, gdzie stoi do dziś - a stoi przy głównej drodze.

Polichromia powstała w drugiej połowie XVIII w., a końcem tego stulecia, bądź w wieku XIX dobudowano wieżę z przedsionkiem. Mimo że w 1927 r., podczas tzw. schizmy tylawskiej większa część mieszkańców wioski przeszła na prawosławie, świątynia pozostała greckokatolicka. Kilka lat później powstała cerkiewna zakrystia. Od 1947 r., kiedy doszło do akcji „Wisła” cerkiew przestała gromadzić wiernych. Nie korzystano z niej aż do 1986 r. Wówczas - będąc już w opłakanym stanie - przekształcona została na rzymskokatolicki kościół filialny parafii desznickiej. W międzyczasie kilkakrotnie ją plądrowano i okradano - złodzieje zrabowali m.in. dwa cenne ikonostasy (z XVII i XIX w.).

Szeroko zakrojone prace, których celem miało być przywrócenie świątyni dawnego blasku i ocalenie jej dla potomnych rozpoczęły się w 2014 r. Większa część powziętego planu została już zrealizowana. W ramach kilku etapów działań m.in. naprawione zostały fundamenty, wymieniono zniszczone elementy konstrukcyjne, oszalowanie ściany, nawę głównej i prezbiterium, belki tworzące konstrukcję dachu. Zamontowane zostało też nowe poszycie z blachy tytanowo-cynkowej, przy okazji dokonano wymiany piorunochronów i całej instalacji elektrycznej. Doprowadzono także do odtworzenia pierwotnych kolorów zewnętrznych elewacji, na podstawie pozostałości po starych farbach odkrytych m.in. na elementach więźby - pierwotnie nieosłoniętych, lecz w okresie międzywojennym obudowanych blachą (przed kilkoma laty została ściągnięta, by zapewnić drewnu odpowiednią wentylację).

- Ogólny koszt pierwszych prac wyniósł około 600 tysięcy złotych. W latach 2015-2016 prowadzone były prace konserwatorskie przy ołtarzu bocznym. Cerkiew została też zabezpieczona przed wodami gruntowymi i opadowymi. W 2016 i 2017 r. trwały zaś prace przygotowawcze do konserwacji polichromii, czyli malowideł ściennych i sufitowych pochodzących z drugiej połowy XVIII i pierwszej połowy XIX w. Wraz z samą konserwacją, wzmocnieniem konstrukcji chóru śpiewaczego, uszczelnieniem belek, wyprostowaniem skrzywień na ścianach kosztowały ponad 350 tysięcy. Te prace zostały już zakończone, tak jak i te przy stole drugiego ołtarza bocznego, messy, z piękną ikoną przedstawiającą w sposób alegoryczny trzy cnoty boskie i trzy córki św. Zofii o symbolicznych imionach Wiara, Nadzieja i Miłość. Odnowiliśmy też krzyż, będący pozostałością po skradzionym przed laty, siedemnastowiecznym ikonostasie. Podsumowując - wnętrze świątyni, poza przedsionkiem i zakrystią, które mają być remontowane w tym roku w całości ze środków własnych parafii jest już po konserwacji. Natomiast od zeszłego, 2019 r. trwają jeszcze prace przy konserwacji ołtarza głównego. Ich koszt szacowany jest na niespełna 100 tysięcy złotych. Usiłujemy je sfinansować - mamy wsparcie zewnętrzne od pani będącej wojewódzkim konserwatorem zabytków, urzędu marszałkowskiego, skromną pomoc obiecał też samorząd gminy Krempna. Sama parafia, jak na swoje możliwości również zapewniła w miarę pokaźny wkład - 10 tys. złotych. Parafianie rok w rok nie szczędzą grosza na nasze cerkwie, osobiście angażują się też w prace remontowe. Zależy im na tych obiektach, które mają wartość nie tylko religijną, ale są jednocześnie perełkami architektury, niezwykle cennymi obiektami o charakterze kulturalnym, historycznym. Cieszącymi się zainteresowaniem turystów, ale też np. mieszkających poza granicami Polski potomków osób, które kiedyś na tych ziemiach mieszkały. Staramy się podtrzymywać dawne tradycje. Np. Boże Narodzenie świętujemy dwukrotnie - po katolicku, ale też z grekokatolikami i prawosławnymi. Odbywają się koncerty kolęd, pieśni łemkowskich. Staramy się budować wspólnotę, by ludzie uczyli się wzajemnie szanować, żeby zobaczyli, że różnorodność nie musi dzielić, a może ubogacać. Pod warunkiem, że jest to różnorodność w czynieniu dobra - podkreśla ks. Józef Obłój, proboszcz Parafii pw. Matki Bożej Niepokalanej w Desznicy.

Istotnym źródłem finansowania renowacji dawnej cerkwi od lat są Krempniańskie Parady Historyczne. Tegoroczna edycja imprezy miała odbyć się w drugą niedzielę lipca, lecz przez restrykcje związane z COVID-19 została odwołana. M.in. dlatego jej współorganizator, Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego zorganizowała internetową zbiórkę - uzbierane w jej ramach pieniądze mają umożliwić jak najszybsze ukończenie renowacji ołtarza świątyni w Świątkowej Wielkiej, zniszczonego przez drewnojady. Dotąd cenną inicjatywę wsparło na stronie Zrzutka.pl zaledwie dziesięć osób. Łącznie uzbierano 1410 zł, a za cel organizatorzy postawili sobie uzbieranie 30 tysięcy. Zarówno fundacja, jak i ks. Obłój apelują o wpłaty. - Jeśliby się okazało, że zostaną nam jakieś pieniądze, one się nie zmarnują. Zostaną wykorzystane na pokrycie kosztów remontu ogrodzenia placu kościelnego i dawnej bramy. W planach mamy też zagospodarowanie parkingu parafialnego, który utwardzony jest jedynie klińcem. Zależy nam na tym, by poprawić estetykę otoczenia świątyni - podkreśla proboszcz.

Zbiórka „„Przywróć blask świątkowskiej perle” zakończy się we wrześniu. Pieniądze można wpłacać TUTAJ.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto