- Niestety ze względu na czas pandemii, nie organizujemy uroczystego nadawania imion naszym koniom. Formalnie oczywiście są one rejestrowane i mają nadawane imiona, ale bez udziału gości czy też przyszłych opiekunów
- mówi Mirosław Waląg, dyrektor Stadniny Koni Huculskich Gładyszów w Regietowie.
Klaczy z młodymi nie można też odwiedzać w stajennych boksach.
- Stadnina jest otwarta, pracujemy, ale konie można podziwiać tylko na zimowych wybiegach wokół stajni. Normalnie pracuje też Karczma Huculanka, ale dania wydajemy tylko na wynos
- mówi dyrektor.
Ten rok w stadninie to planowane remonty obiektów, służących zwierzętom.
- W stajni planujemy wymianę dachu i wykonanie termoizolacji poszycia. Termoizolację dachu chcielibyśmy wykonać również w ujeżdżalni. Do tego planujemy remont ścian czołowych w stajni. Zrezygnujemy z drewna, inwestując w trwałe materiały
- dodaje dyrektor.
Jeśli finanse pozwolą, przeprowadzony zostanie również gruntowny remont betonowej drogi wewnętrznej, prowadzącej od parkingu między stajnią, a ujeżdżalnią aż do parkuru.
- Stadnina dysponuje coraz nowszym ciężkim sprzętem rolniczym. Konieczne jest więc zwiększenie nośności drogi - dodaje dyrektor.
ZOBACZ TAKŻE: Piękny widok. Dwa jelenie albinosy przyłapane w lesie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?